Bezglutenowa migdałowa babka bez cukru to zapewne jedyne bardziej tradycyjne ciasto wielkanocne, które uda mi się wymyślić w tym roku.
Głównie dlatego, że moja rodzina już tak kocha sprawdzone mazurki jak z migdałami i białą czekoladą, pomarańczami, orzechowy z daktylami czy z orzeszkami i mleczną czekoladą. I po prostu nie uda nam się zmieścić w nasze brzuchy kolejnych ciast. Chociaż z drugiej strony w moim domu nigdy żadne ciasto się nie zmarnowało ani nawet nie zestarzało ;)
Jednak wpadłam na mniej tradycyjną wersję wielkanocnej babki i musiałam ją wypróbować. I powstała jedna z najbardziej delikatnych, wilgotnych i uzależniających babek!
Bezglutenowa babka migdałowa to idealna fit babka wielkanocna bez mąki i bez cukru

Tą babkę udało mi się jednak wytworzyć przed świętami. Z tego powodu nasze ucztowanie świąteczne trochę się już zaczęło ;) Sama babka jest bardzo delikatna, mocno migdałowa i przyjemnie słodka.
Koniecznie tylko natłuść dobrze formę, bo rozwalone w pół babki to, naprawdę nie jest warte Twoich nerwów. Nie używamy tutaj mąki, więc całość spajają porządnie zmiksowane migdały, jajka i banany. Trzeba więc być ostrożnym, ale dla tak delikatnego i lekko marcepanowego smaku naprawdę warto się postarać ;)
Zapraszam – babka migdałowa bez cukru i bez glutenu poleca się na wielkanocne śniadanie. Lub też na inne okazje, kiedy po prostu masz ochotę na pyszne zdrowe ciasto bez mąki :)

SKŁADNIKI
- 2 duże jajka
- 200 g bardzo dobrze zmielonych migdałów (drobniutko jak na mąkę)
- 1 duży dojrzały banan (ok. 120 g miąższu)
- 100 ml miodu
- 50 g oleju roślinnego
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
PRZYGOTOWANIE
- Formę do babki (najlepiej ceramiczną) smarujemy bardzo dokładnie masłem i oprószamy łyżką mąki lub zmielonych migdałów. Piekarnik rozgrzewamy do 170 stopni.
- Żółtka, banana, miód, olej i ekstrakt miksujemy w blenderze na jednolitą masę.
- Osobno ubijamy białka na sztywną pianę i dodajemy je do masy żółtkowej. Mieszamy delikatnie łyżką.
- Dodajemy zmielone migdały i proszek. Ponownie mieszamy łyżką.
- Przelewamy do formy (powinna wypełnić ok. 2/3 wysokości). Jeżeli wyjdzie Wam za dużo ciasta wlejcie resztę do foremek na muffinki lub keksówki – też super wyjdą, a do święconki się nadadzą ;)
- Wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy 40-45 minut. Sprawdzamy patyczkiem czy jest przepieczona i wyjmujemy.
- Odstawiamy, a gdy przestygnie delikatnie wyjmujemy z formy. Smacznego :)
