Spaghetti z sosem z pieczonej papryki i masła orzechowego uzależnia.
Niedawno rozwodziłam się nad pysznością pieczonego kalafiora (jeśli jeszcze nie jedliście go w tej postaci koniecznie zróbcie pieczony w całości lub w postaci skrzydełek – sama nie wiem, która lepsza ;-)). Dzisiaj natomiast polecę Wam upieczenie kolejnego warzywa, czyli papryki.
Dla mnie papryka surowa i papryka pieczona to właściwie dwa zupełnie inne warzywa – jedna chrupiąca i słodka, a druga miękka i mięsista. Z papryki pieczonej można robić przepyszne zupy kremy, pasty (jak na przykład ajwar). Albo można zrobić też przepyszne sosy do makaronów.
Spaghetti z sosem z pieczonej papryki i masła orzechowego na szybki i łatwy wegański obiad

I właśnie dzisiaj mam dla Was przecudowne spaghetti z sosem z pieczonej papryki i masła orzechowego. Połączenie papryki i masła orzechowego może lekko zaskakiwać. Jednak, uwierzcie, że to będzie jedno z najbardziej zapadających w pamięć połączeń, których kiedykolwiek próbowaliście.
Dodatkowo, taki wegański makaron to idealny pomysł na leniwy sobotni obiad. Nie ma przy nim dużo pracy, a świetnie sprawdzi się jako celebracja weekendu. Tylko koniecznie ugotujcie dużo makaronu. Chociaz i tak zawsze będzie go za mało ;-)

SKŁADNIKI
- 2 duże czerwone papryki
- 2 łyżki masła orzechowego (ok. 40 g)
- 5-6 łyżek sosu sojowego
- 1/4 łyżeczki ostrej papryki (można więcej, ale to na własną odpowiedzialność ;))
- 200 g makaronu spaghetti
PRZYGOTOWANIE
- Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni.
- Paprykę kroimy w grube plastry (jedną na ok. 8) i układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia skórą do góry. Pieczemy ok. 20 minut, aż skóra lekko sczernieje.
- Paprykę wkładamy do woreczka foliowego i odstawiamy na minutkę. Następnie wyjmujemy ją i zdejmujemy skórę. Paprykę umieszczamy w misie blendera. Dodajemy masło orzechowe, sos sojowy, paprykę i 3-4 łyżki wody. Wszystko miksujemy na jednolity sos.
- Makaron gotujemy al dente.
- Sos umieszczamy na patelni i lekko rozgrzewamy. Następnie wrzucamy makaron i mieszamy. Wykładamy porcje na talerze. Możemy posypać posiekanym szczypiorkiem przed podaniem. Smacznego :)

3 komentarze
Kiedyś robiłam podobny sos – bez sosu sojowego i wiem jake to pyszne…. tylko papryka musi się zwęglić ale nie spalić xD
Rewelacyjny przepis, dziękuje! Chętnie do niego wracam!! :))))
Mega się cieszę, też go uwielbiam <3 Pozdrawiam serdecznie <3