Moja przygoda z kawą zaczęła się od latte z syropem, bitą śmietanką i ściekającym syropem (czyli więcej mleka, syropu i cukru niż samej kawy w kawie ;)). Potem powoli ograniczałam cukier oraz mleko i odkrywałam walory cappuccino z delikatną pianką. Następnie przyszła kolej na wielkie americano z mlekiem, o które stoczyłam niejedną walkę z zatwardziałym anty-americanowym baristą (z perspektywy czasu wiem, że mieli dobre intencje, ale wielu z nich nie umiało ich wyrazić w miły sposób ;-)).
Następnie przyszła pora na przelewy i espresso. Nie wiem jaki jest następny etap kawowego wtajemniczenia, więc dzisiaj zatrzymamy się właśnie przy espresso, czyli symbolu włoskiego stylu życia i gratki dla koneserów kawy.
Co to jest espresso?
Espresso to kawa, o której na pewno każdy słyszał i która pewnie wielu z kojarzy mi się z Włochami, którzy piją tą kawę dosłownie o każdej porze dnia i nocy. A zamówienie we Włoszech cappuccino po obiedzie zamiast espresso jest grzechem piekielnym, którym można narazić się na oficjalne pismo od premiera Włoch o zakazie wjazdu (oczywiście żartuję, ale to na pewno wzbudzi krzywe spojrzenia ;)).
Espresso jest niezwykle esencjonalnym napojem o intensywnym smaku. Dobrze przygotowane espresso powinno wyróżniać się słodką cremą, czyli delikatną, jasnoorzechową pianką na powierzchni.
Jak powinno smakować espresso?
Dobre espresso to harmonia smaków i nie powinno mieć nic wspólnego z gorzką cierpką spalenizną, którą podaje się w słabych pseudokawiarniach z niskiej jakości ekspresów. Warto więc zawsze wybierać sprawdzone polecane kawiarnie, w których jakość kawy jest na pierwszym miejscu albo nauczyć się parzyć idealne espresso w domu.
Jak podawać espresso?
Espresso podawane jest w malutkich filiżankach o pojemności 50-60 ml, które można kupić w sklepie Home & Passion. W dobrych kawiarniach podaje się je ze szklanką wody do przepłukania ust, żeby móc w pełni rozkoszować się prawdziwym smakiem kawy i wyczuć kompozycje aromatów.
Jak zrobić espresso idealne?
Zaparzenie idealnego espresso to niełatwa sztuka i żeby to zrobić najlepiej należy pamiętać o zasadzie 4M, która jest popularna we Włoszech:
- Miscela (dobrej jakości mieszanka ziaren kawy),
- Macinatura (odpowiednia grubość zmielenia ziaren),
- Macchina (dobry sprzęt),
- Mano (dobra ręka).
Z własnych doświadczeń zdobytych na kursie baristycznym, gdzie robiliśmy espresso przez 2 dni wiem, jaka to trudna sztuka i jak jeden mały niuansik może zupełnie zmienić smak espresso.
Na kursie powiedziano mi, że trudno zaparzyć pojedyncze espresso, bo ciężko o dobranie idealnej gramatury. Zawsze więc przygotowywaliśmy podwójne espresso, które robiło się z 17 g kawy przepuszczając ją przez ekspres ok. 30-40 ml wody pod wysokim ciśnieniem i uważając, żeby espresso nie parzyło się nawet o sekundę za długo, bo będzie niedobre (obserwowanie strużek espresso zajmowało chyba najwięcej czasu na kursie ;-)).
Jednak niewiele osób ma ekspres ciśnieniowy w domu i to spory wydatek, więc nie będę się dłużej na ten temat rozwodzić i podpowiem Wam tylko jak przyrządzić idealne espresso bez ekspresu ciśnieniowego w domu.
Jak zrobić espresso bez ekspresu ciśnieniowego?
Choć ekspres ciśnieniowy to już spory wydatek, to kawiarka lub aeropress to koszt ok. 100 zł, a w okazyjnych cenach nawet mniej, więc warto zaopatrzyć swój dom w taki sprzęt, aby można było przestrzegać zasady 4M. Oczywiście wciąż bardzo ważna jest sama jakość kawy (wybierajcie jak najlepsze i sprawdzone palarnie) i w miarę możliwości zaopatrzcie się też w młynek, bo świeżo zmielona kawa jest najlepsza.
Jak zrobić espresso w domu w kawiarce?
Zaczynamy od zmielenia kawy i zagotowania wody (do kawiarki najlepiej wlać gorącą wodę, nie musi być wrzątek – dzięki temu unikniemy ryzyka gorzkiego smaku ;-)).
I tutaj w zależności – jeżeli Wasza kawiarka ma 100 ml to wlejcie 100 ml gorącej wody i użyjcie 17 g kawy. Z takiej porcji wyjdą 2 espresso.
Jak zrobić espresso w domu w aeropressie?
Podobnie sprawa wygląda, kiedy mamy aeropress – zaczynamy od zagotowania wody i zmielenia kawy.
Następnie zwilżamy filtr, nakładamy go na sitko i przymocowujemy do rozgrzanej kolby aeropressu (przelanej gorącą wodą). Wsypujemy 17 g kawy i ok. 100 ml gorącej wody. Mieszamy energicznie przez 10 sekund, a następnie po ok. 50 sekund zakładamy tłok i przeciskamy kawę. Dwa espresso gotowe :-)
Jak widać, niestety trudno uniknąć zrobienia dobrego espresso w domu bez jakiekolwiek maszyny albo mini sprzętu, ale gwarantuję Wam, że zakup kawiarki lub aeropressu to świetna inwestycja, która będzie Wam służyć przez lata i dzięki której będziecie mogli rozkoszować się cudownym espresso w pięknych filiżankach, na przykład ze sklepu Home & Passion, a przyda się również do parzenia innych kaw :-)