Ten kto mnie obserwuje na Instagramie już widział kilka dni temu, co przygotowałam na Halloween, ale dopiero dzisiaj dzielę się z Wami całym przepisem i mam nadzieję, że skorzystacie (nawet nie tylko w Halloween ;)). Pamiętam, że kiedy zaczęła się moda na freakshakes pomyślałam sobie, że to szaleństwo i że od samego patrzenia można dostać cukrzycy (choć wyglądają one przepięknie ;)). I słyszałam potem od moich znajomych, którzy są bardziej słodyczowi niż ja, że nie dali rady, że jednak było to wszystko za słodkie i za duże, co tylko utwierdziło mnie w przekonaniu, że lepiej nie próbować. Ale potem wybrałam się do fit kawiarni, gdzie robili takie piękne freakshakes, ale bardziej dietetyczne i nieco zdrowsze niż tradycyjne. I takie freakshakes bardzo polubiłam i zainspirowały mnie do stworzenia własnych. Zapraszam więc na fit freakshakes dyniowe bez cukru na Halloween. Przygotowałam dwie wersje – jedna bardzo dyniowa z dyniowym koktajlem w środku, a druga waniliowa z odżywką białkową – obydwie pyszne, ale wiem, że niektórzy nie biorą odżywek, więc wersja bez jest równie pyszna, a do tego jeszcze bardziej dyniowa. Mnie fit freakshakes dyniowe bez cukru zaczarowały i z chęcią mogłabym jeść takie częściej. Choć jak już się zrobi takiego ładnego to, aż żal jeść ;) Zapraszam :)

Fit freakshakes dyniowe bez cukru na Halloween

(2 porcje)

Fit oponki dyniowe: 2 sztuki – ja niestety musiałam je obkroić, bo za bardzo mi się rozrosły w piekarniku, ale jeśli macie specjalną maszynkę do donutów lub foremki to koniecznie z nich skorzystajcie – freakshakes będą jeszcze ładniejsze :)

Shake dyniowy (proporcjonalnie zwiększyć/zmniejszyć składniki w zależności od naczynia, w którym będziecie podawać ;))
~ 1 duży dojrzały banan (ok. 130 g miąższu)
~ 140 g puree z dyni (czyli ok. 100 g dyni surowej, którą należy upiec i zmiksować)
~ 300 ml mleka zwykłego lub roślinnego
~ 1/2 łyżeczki cynamonu

Banana kroimy w plasterki. Wrzucamy do miski, dodajemy puree z dyni, mleko i cynamon. Wszystko miksujemy i przelewamy do kubeczka/szklanki, w którym będziemy podawać nasze freakshakes.

Shake waniliowy:
~ 30 g odżywki białkowej waniliowej
~ 350 ml mleka

Odżywkę wrzucamy do naczynia z pokrywką, dolewamy mleko i energicznie potrząsamy, aż odżywka i mleko dokładnie się połączą. Przelewamy do kubka/szklanki, w którym będziemy podawać nasze freakshakes.

Przybranie:
~ 100-120 g twarogu mielonego lub serka
~ ew. 1 łyżeczka miodu
~ 4 ziarenka ugotowanej ciecierzycy (lub z puszki)
~ 1 kostka gorzkiej czekolady
~ garść podpieczonych płatków migdałów

Gorzką czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej lub w mikrofali, a następnie obtaczamy w niej ziarenka ciecierzycy i odstawiamy, aż czekolada zastygnie.

Boki szklanek z shake’ami lekko smarujemy twarogiem. Przyklejamy do niego płatki migdałów. Układamy na nich po oponce dyniowej (warto w środek włożyć okrągły pączuszek, który został po wycinaniu oponek i który mam nadzieję, że nie został jeszcze zjedzony ;)). Nakładamy po równo resztę twarogu i formujemy “duszka” na wierzchu. Przyklejamy po 2 ziarenka ciecierzycy tworząc oczy. Podajemy ze słomką. Smacznego :)