Cudak, czyli kruche miodowe placki z masą grysikową to ciasto, które bardzo kojarzy mi się z dzieciństwem i które jak się okazuje występuje pod różnymi nazwami jak grysikowiec, cudor czy czeskie. U nas w domu nazywało się go cudakiem i tak już zostało to dziś. A cudak, czyli kruche miodowe placki z masą grysikową to po prostu bardzo smaczne, ładne, delikatne i idealnie słodkie ciasto z maślaną nutką i kaszą manną lekko muskającą zęby i podniebienie. Ja nie jestem wielką fanką kaszy manny, ale w tym cieście smakuje naprawdę super i bardzo Wam polecam :-)
Cudak, czyli kruche miodowe placki z masą grysikową

(blacha 35×25 cm)
Ciasto:
~ 3 szklanki mąki
~ 125 g masła zimnego
~ 1/2 szklanki cukru pudru
~ 2 łyżki miodu
~ 2 jajka
~ 1 łyżeczka sody
Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni.
Wszystkie składniki wrzucamy do miski i szybko razem zagniatamy.
Dzielimy na 3 równe części. Każdą rozwałkowujemy na prostokąt o wielkości blachy i wykładamy blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Pieczemy osobno po ok. 15 minut w rozgrzanym piekarniku. Wyjmujemy i studzimy (nie martwcie się, jak stwardnieją, bo potem pod wpływem masy będą już mięciutkie ;))
Masa budyniowa z kaszy manny:
~ 500 ml mleka
~ 1/2 szklanki cukru
~ 6 łyżek kaszy manny
~ 200 g masła
Mleko, kaszę i cukier mieszamy i zagotowujemy.
Na koniec dodajemy pokrojoną margarynę i mieszamy do połączenia (uważamy, żeby się nie zważyło!).
Połowę wykładamy na 1 placek, przykrywamy drugim. Wykładamy resztę i przykrywamy trzecim. Odstawiamy do ostudzenia i zatsygnięcia.
Polewa czekoladowa:
~ 2 łyżki masła
~ 2 łyżki kakao
~ 4 łyżki wody
~ 4 łyżki cukru
Wszystko łączymy i podgrzewamy na małym ogniu do zagotowania. Zdejmujemy z ognia, znowu kładziemy i zagotowujemy. I tak w kółko, aż zacznie gęstnieć (konsystencja syropu). Wylewamy na wierzch ciasta.
Całość odstawiamy na 2 h. Gdy już polewa i masa wystygnie warto wstawić ciacho do lodówki. Smacznego :)
2 komentarze
u mnie to królewicz:)
A ja nie znam tego ciasta :) Za to chętnie poznam, bo wygląda ciekawie ;)