fbpx

Placki z topinamburu bezglutenowe

by Kucharka w baletkach

Topinambur to warzywo, o którego istnieniu bardzo wielu ludzi nie ma pojęcia. Ja sama dowiedziałam się o jego istnieniu, kiedy na jakimś wegańskim targu próbowałam pasty z niego z moją przyjaciółką. Cóż… nie powiem, żeby wtedy skradł me serce i dopiero to warzywo odczarowała dla mnie wegańska burgerownia, kiedy zrobili z niego przepyszny kotlet. I choć brałyśmy go z niepokojem to smakował cudownie, więc potem, kiedy zobaczyłam topinambur w sklepie, musiałam się z nim sama zmierzyć :> Ale już mogliście zobaczyć na blogu topinamburgery i szwedzką zupę z topinamburu, więc już lepiej wiedziałam, jak się z nimi obchodzić. I tym razem postawiłam na rzecz bardzo prostą, która idealnie nada się na każdą porę dnia (i nocy też), czyli placki z topinamburu bezglutenowe. Wyszły mi nawet bezglutenowe, bo użyłam mąki z ciecierzycy, która bardzo fajnie połączyła się ze słodko-cierpkim topinamburem i powstały naprawdę cudne placki, których na pewno jeszcze nie jedliście :> A wiadomo, że placki to szybko i łatwo pójdą, więc jeżeli macie akurat topinambur i nie wiecie, co z nim zrobić to placki z topinamburu bezglutenowe są idealnym pomysłem :>

Placki z topinamburu bezglutenowe

~ 400 g bulw topinamburu obranych
~ 100 g mąki z ciecierzycy
~ 1 jajko
~ 1 płaska łyżeczka suszonej natki pietruszki (chyba że macie świeżą ;))
~ sól, pieprz

Bulwy topinambura ścieramy na tarce o jak najdrobniejszych oczkach. Odciskamy dokładnie sok. Dodajemy mąkę i wbijamy jajko. Mieszamy i doprawiamy. Smażymy po ok. 1 minutę z każdej strony na rozgrzanej i lekko natłuszczonej patelni. Podajemy z surówkami lub z sosem (czosnkowy lub inne jogurtowe pasują idealnie :)). Smacznego :)

coś na dokładkę?

3 komentarze

Ania S 9 grudnia 2016 - 20:01

W sklepach w mojej okolicy topinamburu nie widuję, ale mam mąkę z tego warzywa i często kupuję wersję chrupiącą :)
A Twoje danie wygląda pysznie i jak widzę skład to wiem, że by mi smakowało :)

Odpowiedz
Jud 9 grudnia 2016 - 21:36

Jestem bardzo ciekawa smaku ;)

Odpowiedz
Ervisha 10 grudnia 2016 - 06:51

Ciekawe… nigdy nie jadłam topinaburu ;)

Odpowiedz

Skomentuj

Close