Rzadko miałam okazję jeść zupy rybne, więc nawet nie wiedziałam, jak bardzo je lubię. A po Portugalii mogę powiedzieć, że zupy rybne to chyba moje ulubione zupy. Smakują trochę morzem, wakacjami, a do tego są tak wyraziste i pyszne, że nie można się im oprzeć. Pisałam na instagramie, że pewnie szybko nie zjem dorsza po powrocie z Portugalii, a kupiłam go w tym samym tygodniu ;-) I zrobiłam z nim przecudowną malezyjską zupę z małą sezonową wkładką – zupa laksa z dorszem i szparagami się kłania. Pikantna, gęsta i sycąca z delikatnym dorszem, który lekko łagodzi jej smak. Zupa perełka. Podobno pikantne jedzenie jest dobre na upały, więc sprawdziłam to w weekend tą laksą, ale kłóciłabym się z tym stwierdzeniem ;-) Na szczęście laksa z dorszem i szparagami jest tak smaczna, że było warto. A robi się ją dosłownie 15 minut, więc tym bardziej polecam na ciepłą kolację w środku tygodnia ;-)
Zupa laksa z dorszem i szparagami
(2 porcje)
~ 100-150 g makaronu ryżowego
~ 1 cebula
~ 1 łyżeczka oleju kokosowego
~ 400 ml bulionu warzywnego (może być z kostki ;-))
~ 1/2 puszki mleka kokosowego (200 ml, można użyć light ;-))
~ 25 g pasty do laksy (w składzie ma m.in. galangal, sos sojowy, chilli, trawa cytrynowa, gotowane krewetki)
~ 300 g polędwicy z dorsza
~ 200 g zielonych szparagów
~ 1 czerwona papryka lub 1 pomidor (bez miąższu)
~ 1 łyżka sambal oelek (ostry sos chilli; można zastąpić czymś innym ostrym np. harissą albo po prostu doprawić papryką chilli, ale to nie będzie to samo ;-))
~ świeża kolendra lub natka pietruszki do podania
Cebulę drobno siekamy i podsmażamy na oleju kokosowym. Gdy się zeszkli i lekko zarumieni wlewamy bulion, mleko kokosowe oraz dodajemy pastę. Zmniejszamy ogień na średni i podgrzewamy ok. 2 minuty. Po tym czasie dodajemy pokrojonego w kostkę dorsza, paprykę pokrojoną w kosteczkę (lub pomidora) i posiekane w krążki szparagi. Mieszamy lekko i dusimy na średnim ogniu ok. 10 minut, aż warzywa zmiękną (ryba tutaj bardzo szybko dochodzi ;-)). Po tym czasie zdejmujemy z ognia i dodajemy sambal oelek. Mieszamy dokładnie i przelewamy do miseczek. Na wierzchu posypujemy dużą ilością świeżej kolendry lub natki pietruszki, jeśli ktoś nie lubi ;-) Smacznego :)
3 komentarze
Pierwszy raz spotykam się z taką zupą. Dziękuję za informację :)
Hej, skąd wziąć sos do laksy?
Hej, ja zawsze kupuje w Kuchniach świata – https://sklep.kuchnieswiata.com.pl/product-pol-615-Singapore-Laksa-pasta-60g-AHG.html. Niestety ciężko ja zastąpić, bo ma dość specyficzny skład z galangalem i gotowanymi krewetkami, ale można spróbować użyć zamiast niej imbiru, kurkumy, trawy cytrynowej, papryczki chili i sosu rybnego lub ostrygowego :)