Muffinki z chleba i sera camembert – idealny przepis zero waste, czyli bez marnowania

Muffinki z chleba i sera camembert to idealne muffinki z resztek chleba, które sprawią, że nadasz mu nowe życie.

Nienawidzę marnowania żywności. Od zawsze skręcało mnie w środku, kiedy trzeba było coś wyrzucić, bo się zepsuło. Rozumiałam oczywiście, że lepiej wyrzucić niż się pochorować. Jednak czułam, że z lepszą organizacją i regularnym zaglądaniem do własnej lodówki, można było tego uniknąć.

Ja takiego naprawdę prawdziwego niemarnowania nauczyłam się na studiach. Nauczyłam się optymalizować zakupy, żeby nie musieć ani co chwila latać do sklepu, ani nie przeładować lodówki i nie zdążyć wszystkiego zjeść. I to naprawdę zaprocentowało.

Teraz dokładnie wiem co mam w lodówce, wiem ile potrzebuje czasu na zjedzenie tego czy tamtego i wiem, że chleb muszę mrozić, bo nie jadam go za dużo, a rozmrożony chleb smakuje jak świeży ;)

Muffinki z chleba i sera camembert jako idealne muffinki zero waste

Jednak nawet ja czasem rozmrożę go za dużo, a potem o nim zapomnę. I tak właśnie o to powstały idealne muffinki zero waste, czyli muffinki z czerstwego chleba i sera camembert.

Gotowanie zero waste zazwyczaj opiera się na kombinatoryce. I tak też właśnie było z tymi muffinkami ;) Nie miałam wiele w lodówce, ale kilka podstawowych składników i twardy czerstwy chleb w zupełności starczyły.

Te muffinki smakują troszkę jak po prostu kanapka z camembert i szczypiorkiem. Idealnie pasują jako samodzielna przekąska i sprawdzą się idealnie na kolację. Będą też świetnym dodatkiem do zupy (np. zupy krem pomidorowej) czy do maczania w sosie czosnkowym lub pomidorowym. Ja już wiem, że zagoszczą u mnie na bardzo długo. A że to taki łatwy i szybki przepis zero waste, to Tobie tym bardziej polecam :)

Muffinki z chleba i sera camembert - idealny przepis zero waste, czyli bez marnowania

Drukuj

Liczba porcji: 6 Czas przygotowania: 60 minut

Wartości odżywcze: 145 kalorii 7b, 11w, 8t na porcję

Ocena 5.0/5

( 1 głos )

SKŁADNIKI

• 2 kromki czerstwego chleba lub bułki (łącznie ok. 75 g; u mnie bułka grahamka)
• 200 ml mleka (u mnie sojowe)
• 1 krążek sera camembert (ok. 120 g)
• 1 jajko
• 1 mała cebula
• 2 ząbki czosnku
• 1 łyżeczka oleju
• sól, pieprz
• ew. szczypta płatków chili

PRZYGOTOWANIE

1. Chleb lub bułkę rwiemy na mniejsze części i wrzucamy do miski.
2. W rondelku podgrzewamy mleko, aż zacznie się prawie gotować. Zalewamy chleb lekko mieszając łyżką. Odstawiamy na 15-20 minut, żeby chleb nasiąknął mlekiem 2-3 razy mieszając.
3. Piekarnik rozgrzewamy do 190 stopni.
4. Na oleju podsmażamy drobno posiekaną cebulę z przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Gdy cebula się zeszkli zdejmujemy z ognia i wszystko przekładamy do chleba.
5. Camembert kroimy w kostkę, a szczypiorek siekamy. Dodajemy do reszty i mieszamy. Solimy, pieprzymy i dodajemy ew. płatki chili.
6. Masę przekładamy do foremek na muffinki. Układamy je na blaszce.
7. Pieczemy ok. 25-30 minut, aż muffinki się ładnie zarumienią. Patyczkiem sprawdzamy czy są przepieczone i wyjmujemy. Podajemy z sosem pomidorowym lub czosnkowym. Smacznego :)