W sezonie na truskawki taka kostka truskawkowa ze śmietanką i biszkoptem pojawia się u nas prawie w każdy weekend. Jest bardzo delikatna, lekka, przyjemna i z dużą ilością truskawek, które dodają lekką kwaskowatość – jak jej nie uwielbiać? Generalnie w lato moja rodzinna zdecydowanie częściej domaga się lekkich ciast, więc często piekę wszelkie takie na bazie biszkoptu ze śmietanką i owocami. A nie dość, że są delikatne (i można zjeść więcej ;-)) to idealnie nadają się do wykorzystania sezonowych owoców. Takie ciasto ze śmietanką i galaretką może być też zrobione z borówkami, malinami czy nawet porzeczkami, więc polecam nie tylko na sezon truskawkowy (który i tak już się kończy), ale na całe lato. Na pewno każdy będzie zadowolony (skoro mój wybredny brat nie narzeka to nikt inny też nie powinien ;-)).
I mały tip: zacznijcie od rozmieszania galaretki we wrzątku – ona będzie sobie powoli stygnąć, a my akurat zdążymy przygotować resztę ;-)
Kostka truskawkowa ze śmietanką i biszkoptem
(blacha 35×25 cm)
Biszkopt:
~ 4 jajka
~ 4 łyżki wody
~ 1 szklanka cukru
~ 2/3 szklanki mąki pszennej
~ 2/3 szklanki mąki ziemniaczanej
~ 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni.
Żółtka oddzielamy od białek. Żółtka wrzucamy do misy miksera, dodajemy połowę cukru i wodę. Ubijamy ok. 10 minut na pełnych obrotach, aż masa zrobi się jasna i puszysta.
Białka ubijamy z resztą cukru. Dodajemy do ubitych żółtek i delikatnie mieszamy łyżką. Dodajemy mąki wymieszane z proszkiem do pieczenia. Mieszamy łyżką delikatnie do połączenia. Całość przelewamy do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy ok. 25-30 minut w rozgrzanym piekarniku. Wyjmujemy, studzimy, a następnie delikatnie nożem ścinamy wierzchnią warstwę biszkoptu (taką miękką „skorupkę”). Biszkopt wkładamy z powrotem do blaszki.
Śmietanka:
~ 600 ml śmietany 30%
~ 2-3 płaskie łyżki cukru pudru
~ 1 śmietan fix lub inny zagęszczacz do śmietany
Śmietankę ubijamy mikserem, a pod koniec dodajemy cukier puder i śmietan fix. Rozsmarowujemy równomiernie na wierzchu biszkoptu zaklejając dziury między biszkoptem a blaszką (żeby potem galaretka w nie nie wpadła ;-)).
Wierzch:
~ 500 g truskawek
~ 2 galaretki truskawkowe
~ 500 ml gorącej wody
Z truskawek usuwamy szypułki i kroimy je na połówki. Układamy równomiernie na śmietance. Wkładamy do lodówki, aż galaretka będzie gotowa.
Galaretki mieszamy w gorącej wodzie bardzo dokładnie. Odkładamy do ostygnięcia (jak już będzie w temperaturze letniej wkładamy do lodówki). Gdy zacznie tężeć i będzie można ją układać łyżkami wykładamy na wierzch przykrywając truskawki. Wstawiamy do lodówki na przynajmniej 2 godziny. Podajemy. Smacznego :-)