Szałwia hiszpańska czy nasiona chia brzmią bardzo enigmatycznie i jeszcze kilka lat temu budziły dużo większe zdziwienie. Pamiętam, że koleżanka powiedziała mi, że Indianie kiedyś je jedli i mogli potem maszerować cały dzień (troszkę ludowa opowieść, ale fakt faktem nasiona chia są bardzo pożywne).
Dla mnie najpierw pudding chia nie wyglądał zbyt zachęcająco przez glutowatą konsystencję. W końcu jednak spróbowałam i się zakochałam. Nasiona chia mają bardzo delikatny niedominujący smak, są mięciutkie i lekko łaskoczą podniebienie przy jedzeniu. Ważne jest więc z czym je zestawicie, bo to właśnie dodatki decydują czy pudding chia będzie smaczny czy po prostu nijaki.
Ja dzisiaj proponuję Wam pudding chia z borówkami i prażonym jabłkiem, który jest jedną z moich ulubionych wersji puddingu chia. Zimny pudding, ciepłe mięciutkie słodkie prażone jabłka i lekko cierpkie borówki tworzą naprawdę przepyszne zestawienie, którego mega polecam. Koniecznie spróbujcie – pudding chia z borówkami i prażonym jabłkiem przed Wami :-)
Pudding chia z borówkami i prażonym jabłkiem

(1 porcja)
~ 3 duże łyżki nasion chia
~ 1 szklanka mleka, może być roślinne (ok. 250 ml)
~ 1 jabłko
~ 100 g borówek
~ 1/2 łyżeczki cynamonu
Chia wsypujemy do wysokiej szklanki lub pucharka. Dolewamy mleko i mieszamy. Odstawiamy na 1 godzinkę, co jakiś czas mieszając, aż ziarenka napęcznienją lub na całą noc do lodówki (jeżeli pudding ma być na śniadanie).
Jabłko obieramy i kroimy w kosteczkę. Wrzucamy na rozgrzaną patelnię i posypujemy cynamonem. Dolewamy 3-4 łyżki wody i smażymy, aż jabłko zmięknie. Odstawiamy na chwilkę do lekkiego ostudzenia.
Na namoczone nasionka wykładamy jabłka, a na nie borówki. Smacznego :)

3 komentarze
Przepysnzny i zdrowy :)
bardzo apetyczny :)
Mówiłam, że pycha! <3