Światowy Dzień Pizzy trzeba należycie uczcić, a na fanpage’u zapowiedziałam pizzową niespodziankę, więc oto przed Wami zdrowa i pyszna pizza jaglana najlepsza na świecie! Dotychczas wszelkie zdrowe pizzowe wariacje były smaczne, ale ich wadą był brak możliwości pokrojenia na trójkąty i wzięcia w rękę, a tą tutaj można brać śmiało, a dodatkowo dzięki kaszy jaglanej ciasto jest delikatne i ciekawe w smaku. Moja mama nawet przez chwilę nabrała się, że to tradycyjny spód ;) Ja na pewno będę ją nieraz powtarzać, bo ten spód z kaszy jaglanej, mąki gryczanej i jajka robi się o wiele łatwiej, a te składniki niosą same dobroci dla naszego organizmu. Więc można śmiało ją robić i nie czuć poczucia winy, że znowu niezdrowo i za dużo, bo właśnie zdrowo i dobrze jak dużo :D Ja tym razem postawiłam wierzch z moimi faworytami ostatnich tygodni, czyli mamy tutaj szpinak, boczek wędzony i mozzarellę. Naprawdę niezwykłe trio, które polecam gorąco! Ale oczywiście z innymi dodatkami też będzie pyszna :> Więc świętujmy Dzień Pizzy dzisiaj, i jutro, i pojutrze, bo taką pizzę można jeść zawsze :)
Pizza jaglana najlepsza ze szpinakiem, boczkiem i mozzarellą
~ 100 g kaszy jaglanej
~ 50 g mąki gryczanej
~ 1 jajko
~ spora szczypta soli
Kaszę jaglaną gotujemy wg przepisu na opakowaniu i studzimy dokładnie. Następnie miksujemy z jajkiem na gładką masę. Dodajemy mąkę i sól. Dokładnie mieszamy i łyżką rozsmarowujemy na cienki spód na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Podpiekamy ok. 10 minut w 200 stopniach.
Sos pomidorowy:
~ 1 mała cebula
~ 1 mały ząbek czosnku
~ 1 pomidor
~ 1-2 łyżeczki przecieru
~ 0,5 łyżeczki oregano
~ 0,5 łyżeczki bazylii
~ sól, pieprz
~ oliwa
Na oliwie podsmażamy posiekaną cebulę i ząbek czosnku. Dodajemy pokrojony drobniutko pomidor i przecier. Dolewamy troszkę wody. Doprawiamy solą, pieprzem i ziołami. Dusimy na ogniu kilka minut. Miksujemy blenderem na gładki sos. Smarujemy podpieczony spód.
Wierzch:
~ 100 g świeżego szpinaku
~ 8-10 plastrów boczku wędzonego
~ 125 g mozzarelli
Na wierzchu pizzy wykładamy szpinak (będzie duża górka, nie przejmujcie się, bo i tak się bardzo zmniejszy ;)). Wykładamy plastry boczku. Pieczemy 20 minut w 200 stopniach. Wykładamy startą mozzarellę i pieczemy jeszcze 5 minut. Wyjmujemy, odstawiamy na 5 minut i kroimy na kawałki. Smacznego :)
4 komentarze
Wierzch nie dla mnie, ale przepis na ciasto brzmi interesująco ;))
No to ja już wiem co zrobię z ta kaszą jaglaną co u mnie w szafce zalega, nie przepadam za tym wynalazkiem, ale pizza nawet z jaglanki będzie pyszna ;)
Zapisuję przepis na ciasto :)
jaglaną mam teraz na celowniku :)