Było obiecane, że będzie po wegetariańsku, więc dzisiaj zapraszam na bardzo aromatyczną potrawę – kasza bulgur z botwinką i fetą przed Wami. Środek tygodnia, więc nie będę Wam bardzo wydziwiać tylko zaproszę na obiad pełen warzyw i świeżości, z którego na pewno będą cieszyły się Wasze podniebienia, organizmy i przy okazji portfele, a także to super pomysł na świeży, zdrowy lunchbox :) A wiem, że większość już z Was pewnie wiele razy zaliczyła w tym roku chłodnik z botwinki lub po prostu zupę botwinkową, a warto poznać też to warzywo od innej strony :> Łączymy ją tutaj z pysznym bulgurem, delikatnym kalafiorem, suszonymi pomidorami i wyrazistą fetą. Kasza bulgur z botwinką i fetą to bardzo zdrowe, różowe (botwinka ma jednak tą moc :p) i pyszne danie. Zapraszam :)
Kasza bulgur z botwinką i fetą
(2 porcje)
~ 100-150 g kaszy bulgur
~ 1 cebula
~ 1-2 ząbki czosnku
~ 2 pęczki botwinki duże (z buraczkami ;))
~ 250 g kalafiora
~ 50 g suszonych pomidorów
~ mała garść natki pietruszki
~ 100 g fety
~ 1/2 łyżeczki sumaku
~ przyprawa warzywna, pieprz
~ oliwa do smażenia
Kaszę bulgur gotujemy wg przepisu na opakowaniu i odstawiamy.
Kalafiora dzielimy na różyczki i blanszujemy ok. 5 minut we wrzątku.
Cebulę drobno siekamy i razem z przeciśniętym przez praskę czosnkiem smażymy na oliwie. Po ok. 2 minutach dodajemy pokrojone w plasterki buraczki od botwinki i posiekane liście z łodyżkami. Całość dokładnie mieszamy, zmniejszamy ogień na średni i dusimy, aż botwinka zmięknie. Po tym czasie dodajemy posiekane suszone pomidory, różyczki kalafiora i posiekaną natkę pietruszki. Mieszamy wszystko i smażymy razem ok. 5-6 minut. Wrzucamy ugotowaną kaszę i doprawiamy sumakiem, przyprawą warzywną (zazwyczaj zawiera już sól ;)) i pieprzem. Mieszamy i dodajemy 3/4 pokrojonej w kostkę fety. Mieszamy i wykładamy na talerze. Posypujemy resztą fety i podajemy. Smacznego :)
3 komentarze
Apetyczna mieszanka – kasza bulgur i pyszne warzywa musiały stworzyć udane połączenie ;)
Nie lubię botwinki, ale tutaj wygląda pysznie ;)
https://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Apetyczny kolorek :) Zauważyłam, że dosć częstym połączeniem jest właśnie burak i feta :)