Wczoraj Wam prezentowałam 30 sylwestrowych inspiracji, z których mam nadzieję skorzystacie, bo naprawdę wszystko, co tam pokazałam jest pyszne i zawsze znika w pierwsze pół godzinny imprezy, więc spóźnialscy często w ogóle się na nie nie załapują :p I pozostając w sylwestrowym klimacie mam dla Was jeszcze jedną małą inspirację, którą można przyrządzić bardzo szybko, a jeśli nie macie czasu już przed imprezą sylwestrową to jako pierwsze ciasto nowego roku też się sprawdzi idealnie. Banana pin-up cake, czyli odwrócone ciasto z bananami pamiętam z wielu książek kucharskich i zagranicznych blogów, które kiedyś odwiedzałam. Najczęściej chyba spotkałam się z wersją z ananasami, a podobną technikę tworzenia ma też francuski klasyk tarta tatin z jabłkami, której jestem wielką fanką. Ale ja postawiłam na banana pin-up cake, czyli odwrócone ciasto z bananami, bo nie znam osoby, która nie lubiłaby bananów (poza mną, ale tylko wtedy kiedy mam zjeść w całości, jako dodatek czy słodzidło do ciast bardzo lubię ;)). Mamy tutaj tylko puszysty biszkopt i karmelizowane banany, a całość i tak smakuje jak pierwszorzędny deser. Do tego bardzo łatwo się go przyrządza, bo nie potrzebny jest nawet mikser i jest super sposobem na wykorzystanie dojrzałych bananów (choć na to istnieje milion sposobów :p). Moich kochanych gości banana pin-up cake, czyli odwrócone ciasto z bananami oczarowało i mam nadzieję, że na Was będzie miało podobne działanie ;)
Banana pin-up cake, czyli odwrócone ciasto z bananami
(tortownica o średnicy 22 cm)
Banany:
~ 100 g brązowego cukru
~ 2 łyżki masła lub margaryny
~ 1/2 łyżeczki cynamonu
~ 2 duże banany
Banany obieramy i kroimy w plasterki (ok. 0,5 cm). W rondelku umieszczamy brązowy cukier i masło. Podgrzewamy na średnim ogniu mieszając do połączenia. Dodajemy cynamon, mieszamy, a następnie wylewamy na dno szczelnej tortownicy. Szybko przylepiamy banany do karmelu układając je ciasno przy sobie. Odstawiamy.
Ciasto:
~ 100 g miękkiego masła lub margaryny
~ 2 jajka
~ 100 g cukru
~ 5-6 łyżek mleka
~ 250-300 g mąki pszennej
~ 1 łyżeczka proszku do pieczenia
~ 1/2 łyżeczki cynamonu
Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni.
Masło lub margarynę mieszamy z cukrem (można sobie pomóc mikserem, ale jak macie miękkie masło to powinno pójść gładko ;)). Dodajemy jajka, mleko i mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Bardzo dokładnie mieszamy, aż wszystkie składniki się połączą. Przelać do tortownicy i piec ok. 40-45 minut.
Po tym czasie wyjmujemy ciasto z piekarnika i odstawiamy do ostygnięcia. Następnie nożem oddzielamy ciasto od brzegów tortownicy i delikatnie ją zdejmujemy. W razie potrzeby ścinamy wyrosły wierzch ciasta (spód musi być płaski). Podstawiamy płaski talerz lub deskę pod spód i szybkim ruchem odwracamy ciasto na drugą stronę (spód tortownicy będzie na górze). Ostrożnie zdejmujemy spód tortownicy uważając, żeby nie zostały na nim plasterki bananów (a jeśli zostaną to przyklejamy je z powrotem do ciasta ;)). Smacznego :)
4 komentarze
Zabawna nazwa a ciasto ciekawe. Od siebie dodałabym kakao xD
Jeszcze raz wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
Uuu dobry pomysł z tym kakao! Wypróbuję następnym razem :>
Tobie też kochana <3
Polecam się na przyszłosć :D Wszystkiego dobrego :*
Pyszna propozycja i dobry sposób na wykorzystanie bananów :)