Dietetyczna pizza z twarogu to idealna fit wysokobiałkowa pizza, która ma zaledwie 210 kcal. Można więc spokojnie jeść ją zarówno na diecie ograniczającej kalorie, jak i po prostu jako bardziej fit alternatywa pizzy.
Do stworzenia tej cudownej pizzy, którą powtarzałam już miliony razy, zainspirowało mnie natomiast święto kulinarne. Zresztą święta kulinarne, jak na przykład Światowy Dzień Pizzy to dla mnie zawsze źródło inspiracji kulinarnych. Lubię trochę pójść na opak i stworzyć coś nietradycyjnego, ale przypominającego oryginał i pysznego.
Choć nie zachęcam do rezygnowania z tradycyjnych przepisów na cudowną pizzę na kamieniu lub po prostu cieniutką domową pizzę, to warto też wypróbować czegoś nowego. Albo na obiad zrobić jedną, a na fit kolację drugą ;)
Dietetyczna pizza z twarogu na każdą okazję
Rok temu powstała u mnie dwuskładnikowa fit pizza z patelni. W tym roku natomiast powstała taka przepyszna dietetyczna pizza z twarogu. Twarogu tutaj w ogóle nie czuć. A cała pizza jest bardzo smaczna, mięciutka, delikatna i pyszna.
Taka fit pizza nie dość, że ma dużo białka, to jej sam spód to zaledwie 210 kcal. Można więc spokojnie korzystać z tego przepisu na diecie. Albo kiedy mamy ochotę wieczorem na pizzę. Albo kiedy nie chcemy jeść zbyt tłusto. Ja już wiem, że ta fit pizza na spodzie z twarogu będzie pojawiała się u mnie regularnie. Wam też ją serdecznie polecam :)
SKŁADNIKI
Spód:
- 100 g twarogu półtłustego
- 1 białko jajka
- 1 łyżka mąki orkiszowej / pszennej (ok. 25 g)
- spora szczypta soli, pieprz
Dodatki:
- 50 g passaty pomidorowej
- 1/4 łyżeczki czosnku granulowanego
- 1/4 łyżeczki oregano
- 1/4 łyżeczki bazylii
- 1/2 kulki małej mozzarelli (ok. 50 g) lub 1 duży plaster sera żółtego (ok. 35 g)
- garść świeżej rukoli
- 1 łyżka startego parmezanu (ok. 10 g)
PRZYGOTOWANIE
Spód:
- Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni.
- Twaróg rozgniatamy widelcem w miseczce. Dodajemy białko, mąkę, sól i pieprz. Dokładnie mieszamy.
- Rozsmarowujemy na płaski placek na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
- Pieczemy 12-15 minut w rozgrzanym piekarniku.
Wykończenie:
- Na podpieczonym spodzie rozsmarowujemy passatę. Posypujemy czosnkiem, oregano i bazylią. Rozkładamy równomiernie startą mozzarellę lub ser żółty. Pieczemy dodatkowe 5-7 minut.
- Wyjmujemy pizzę z piekarnika. Przed podaniem posypujemy rukolą i startym parmezanem. Smacznego :)
16 komentarzy
Dzień dobry :) zamierzam zrobić na kolację i mam pytanie: jaki duży ma być placek, żeby się upiekł zgodnie z przepisem? Taki jak duży talerz?
Tak dokładnie jak duży talerz – zmierzyłam nawet i powinna mieć średnicę ok. 25 cm :)
Dziękuję :) dam znać jak wyszło :)
Czekam na recenzję <3
A można zrobić ją na patelni zamiast w piekarniku?
Wczoraj na kolację nie wyszło, ale dzisiaj jak najbardziej :)
Pierwszy placek nie wiedziałam jak rozsmarować, łyżką nie bardzo się dało, silikonową szpatułką też nie, nóż do smarowania masy na torcie dał radę :)
Później ten bąbel, który pojawił się w trakcie pieczenia. I jak ściągnąć z papieru?!
Ale.. To wszystko nic! Wyszło pyszne! I sycące! I nawet sceptycy zdrowojedzwniowi byli zadowoleni i zażyczyli sobie powtórki za kilka dni! Bardzo dziękuję za przepis! :)
Wow ale się cieszę <3 Ja najczęściej piekę na papierze do pieczenia i jak da się odpocząć chwilkę po wyjęciu, powinno odejść pięknie :)
Serio? 100 g sera? A ile porcji pizzy z tego ma powstać? Nic dziwnego że dietetyczna 🤣
Można dodać więcej sera według preferencji. Ja nie lubię, kiedy jest za dużo, ale z uwagi na to, że sam spod ma tylko 210 kcal, nawet jak da się 200 g sera na porcje, to będzie dalej dietetycznie w porównaniu do tradycyjnej pizzy ;)
Zapowiada się naprawdę smacznie! Zapisuję przepis i zrobię go w weekend :D
Czy make pszenna można zastąpić inna?
Tak :) glutenową można każdą – ja próbowałam z orkiszowa, pełnoziarnistą i pszenną razową, za każdym razem było super. Uważałabym natomiast z bezglutenową – gryczana się nada i sama próbowałam, podejrzewam, że ryżowa też byłaby ok, ale nie kombinowałabym z mąką kokosową, orzechową i sceptycznie podchodziłabym do kukurydzianej
A można zrobić ją na patelni zamiast w piekarniku? Chodzi mi o sam spód
Nie próbowałam, a jeśli już bym miała to na bardzo dobrej patelni nieprzywierającej albo dobrze natłuszczonej. I na pewno na średnim ogniu pilnując, żeby się nie przypaliła
Zrobię tą pizzę jutro, dam znać jak smakowało
No i co miałaś dać znać i nie dałaś rok czasu