Wegańskie burgery rozpoczęły mój romans i fascynację kuchnią roślinna, więc, choć teraz już nie robię ich co tydzień, jak to bywało, to wciąż chętnie wymyślam nowe wersje. I ostatnio wpadłam na idealne burgery z soczewicy i pestek słonecznika, które mogą świetnie zastąpić tradycyjne mięsne kotlety. Do tych burgerów bardzo polecam użycie brązowej soczewicy, która jest zdecydowanie bardziej wyrazista i mięsista niż soczewica czerwona czy zielona i świetnie łączy się z podprażonymi ziarnami słonecznika. Dla mnie te roślinne burgery to naprawdę idealne burgery z soczewicy i pestek słonecznika, a niech dodatkowo, przemawia za nimi fakt, że jadł i chwalił je nawet mój tata, który jeszcze kilka lat temu nie jadł niczego wegetariańskiego ani tym bardziej wegańskiego, co przyrządziłam (poza polskimi zupami i ziemniaczanymi kluskami, ale obowiązkowo z boczkiem ;-)). Zapraszam – idealne łatwe i pyszne burgery z soczewicy przed Wami :-)

Idealne burgery z soczewicy i pestek słonecznika

(8 sztuk)

~ 150 g soczewicy brązowej
~ 1 cebula
~ 2-3 ząbki czosnku
~ 50 g ziarenek słonecznika
~ 3 łyżki płatków owsianych
~ 1 łyżeczka ziół prowansalskich
~ 2 łyżki sosu sojowego
~ 1/2 płaskiej łyżeczki soli
~ 1/4 płaskiej łyżeczki pieprzu
~ 2 łyżki oleju

1.Soczewicę brązową moczymy i gotujemy do miękkości. Przekładamy do miski i odstawiamy do lekkiego ostudzenia.

2. Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. 

3. Na oleju podsmażamy do zarumienienia posiekaną drobno cebulę oraz przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku. Wrzucamy do miski z soczewicą.

4. Ziarenka słonecznika podprażamy na suchej patelni. Wrzucamy je do miski z soczewicą, cebulą i płatkami owsianymi. Miksujemy dokładnie blenderem.

5. Dodajemy zioła, sos sojowy, sól i pieprz.

6. W wilgotnych dłoniach formujemy burgery. Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.

7. Pieczemy ok. 30-35 minut. Wyjmujemy, odstawiamy na 5 minut i podajemy. Idealnie pasują do pieczonych buraków, ale w bułce też cudownie smakują. Smacznego :)