Wegańskie spaghetti z klopsikami z tofu to spaghetti, które bardzo kojarzy mi się z kultowym „Zakochanym kundlem”. U mnie w domu spaghetti jadało się zawsze w wersji a la spaghetti bolognese. A moja mama stanowczo odmawiała formowania małych kuleczek dla swoich trzech wygłodniałych i wybrednych dzieci, i męża ;)

Postanowiłam więc sama wykulać sobie idealne wegańskie klopsiki z tofu. I muszę powiedzieć, że smak, konsystencja i sam wygląd finalnego dania przerósł moje oczekiwania.

Same klopsiki z tofu są bardzo delikatne w smaku, czuć w nich oregano i bazylię. Świetnie komponują się z pomidorowym sosem, w którym skąpany jest makaron. Całe spaghetti smakuje bardzo włosko, świeżo i prezentuje się przecudownie.

Wegańskie spaghetti z klopsikami z tofu to zdrowe i sycące danie, które świetnie zastąpi tradycyjne spaghetti bolognese. Ja szczerze powiedziawszy nawet wolę taką roślinną wersję. Jest równie sycąca, a do tego lżejsza i bardziej delikatna, co mi bardzo odpowiada. Bardzo polecam i zapraszam – idealne roślinne spaghetti niczym z „Zakochanego kundla” przed Wami :)

Wegańskie spaghetti z klopsikami z tofu

(2 porcje)

• 100 g makaronu spaghetti
• 1 duża cebula
• 1-2 ząbki czosnku
• 2 duże pomidory
• 1-2 łyżki przecieru pomidorowego
• 400 g tofu naturalnego
• 1 łyżka płatków jaglanych (lub otrębów/bułki tartej)
• 1 łyżeczka suszonej bazylii
• 1 łyżeczka oregano
• 1 łyżeczka słodkiej papryki
• 1/2 łyżeczki ostrej papryki
• sól, pieprz
• 1-2 łyżki oliwy

1.Makaron gotujemy al dente i odstawiamy.

2. Tofu kroimy na mniejsze części i miksujemy blenderem. Dodajemy płatki jaglane, słodką i ostrą paprykę, solimy i pieprzymy. Ponownie miksujemy do połączenia. Rozgrzewamy patelnię (posmarowaną oliwą/olejem). Wilgotnymi dłońmi nabieramy po ok. łyżeczce masy, formujemy kulki i smażymy z każdej strony na średnim ogniu (chwilę to potrwa, więc w tym czasie możemy zrobić sos ;)).

3. Cebulę oraz ząbki czosnku drobno siekamy i podsmażamy na oliwie. Gdy cebula się zeszkli dodajemy obrane i drobniutko posiekane pomidory. Smażymy kilka minut, a następnie dodajemy przecier, bazylię i oregano. W razie potrzeby dolewamy troszkę wody, aby sos nie był za gęsty. Dusimy kilka minut, a następnie wrzucamy makaron. Mieszamy dokładnie. Dodajemy gotowe klopsiki i delikatnie mieszamy. Wykładamy porcje na talerze. Smacznego :)