Przed erą gofrów, która zakończyła się wydaniem e-booka Gofrowe Love, zdecydowanie najczęstszym moim śniadaniem były twarogowe placki. Smakują jak takie mini serniczki z patelni, a robi się je tak ekspresowo, że grzechem jest ich nie robienie. Ostatnio więc, żeby dać mały odpoczynek gofrownicy, poszłam w twarogowe placki. Jednak, były to placki wyjątkowe – twarogowe placki z musem truskawkowym.
Mus truskawkowy brzmi jak wiele pracy, ale niech pozory Was nie zwiodą, bo jest jednoskładnikowy. Kiedy pierwszy raz go robiłam, przy owsiance z musem truskawkowym i borówkami, myślałam, że będę musiała go dosładzać. Jednak, zmiksowane truskawki już same w sobie okazały się przepyszne i nie potrzebowały żadnego dodatku. Od razu miały idealną musową konsystencję i smak.
Od tego czasu w sezonie mus truskawkowy pojawia się u mnie codziennie. Kiedy robię ekspresowe delikatne placki z truskawkami jak dzisiaj. Albo kiedy smażę naleśniki z twarogiem. Świetnie pasuje też do pierogów. Albo nawet do lodów. Możliwości jest mnóstwo i mam nadzieję, że uzależnicie się od niego tak samo jak ja. Bo nie ma łatwiejszego musu truskawkowego niż ten. I nie ma bardziej truskawkowych i idealnych placków niż twarogowe placki z musem truskawkowym. Zapraszam :)
SKŁADNIKI
- 1 kostka twarogu półtłustego (ok. 250 g)
- 3-4 łyżki mleka lub wody
- 1 jajko
- 2 łyżki mąki pszennej (pełnoziarnistej; ok. 40 g)
- kilka kropel ekstraktu waniliowego
- 4 łyżki jogurtu naturalnego
- 200 g truskawek
PRZYGOTOWANIE
- Twaróg rozgniatamy dokładnie widelcem. Dodajemy wodę lub mleko, jajko, mąkę i ekstrakt. Mieszamy dokładnie.
- Do masy dodajemy połowę pokrojonych w kosteczkę truskawek.
- Rozgrzewamy porządnie patelnię. W razie potrzeby lekko ją natłuszczamy. Zmniejszamy ogień na średni i łyżką nakładamy porcje ciasta tworząc placki. Smażymy z każdej strony 1-2 minuty ostrożnie przewracając.
- Pozostałe truskawki miksujemy blenderem na mus.
- Placki układamy na talerzach. Na wierzchu polewamy jogurtem i musem. Podajemy. Smacznego :)