Ciasto 3 Bit na herbatnikach to był hit jeszcze kilka lat temu i jestem pewna, że każdy z Was go próbował albo widział je na stole. Bardzo słodkie, miękkie, kaloryczne i uzależniające. I choć można odczuć efekt zasłodzenia już po połowie kawałka to i tak chce się sięgnąć po kolejny i niemożliwe jest się powstrzymać. U mnie w rodzinie kiedyś nie było spotkania bez niego na stole, ale ostatnio powrócił do łask i każdy znowu z chęcia po nie sięgnął. Mięciutkie słodkie herbatniki, krem budyniowy, słodki kajmak i delikatna puszysta śmietanka – ciasto 3 Bit z herbatnikami nie może nie smakować. Widziałam też wersję ze śmietaną kremówką poyspana startą czekoladą bez wierzchniej warstwy herbatników, ale u nas ta, którą Wam prezentuje dużo bardziej się przyjęła. Zapraszam – ciasto 3 Bit na herbatnikach przed Wami :)
Ciasto 3 Bit na herbatnikach
(blacha 35×25 cm)
~ 400 g herbatników maślanych (ok. 2 duże paczki)
~ 400 g masy kajmakowej (ok. 1 puszka – warto ustawić przed w ciepłym miejscu albo włożyć do gorącej wody, żeby łatwiej byłoby rozsmarowywać)
Spód blaszki wykładamy pierwszą warstwą herbatników.
Krem budyniowy:
~ 1/2 litra mleka
~ 1/4 szklanki cukru
~ 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
~ 2 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
~ 1 łyżka mąki pszennej
~ 200 g masła
400 ml mleka mieszamy z cukrem i ekstraktem. Zagotowujemy. Pozostałe mleko dokładnie mieszamy z mąką ziemniaczaną i pszenną, żeby nie było żadnych grudek. Wlewamy powoli do gotującego się mleka cały czas mieszając trzepaczką, aż powstanie budyń. Zdejmujemy z ognia. Następnie dodajemy pokrojone masło i energicznie mieszamy pałką drewnianą (ew. trzepaczką) do rozpuszczenia masła i połączenia się z kremem (nie martwcie się jeżeli masło Wam się rozdzieli i krem będzie wyglądał jak zacierki w maśle. Trzeba to wszystko dokładnie i energicznie ubijać pałką drewnianą lub trzepaczką – naprawdę da się i nawet jeśli wygląda jakby nie wyszło to wyszło tylko trzeba mieć troszkę cierpliwości ;)).
(Pro tip: W ten sposób przygotowałyśmy krem przez kilka lat, ale w końcu zorientowałyśmy się, że można łatwiej. Wystarczy do gotującego się 400 ml mleka dodać masło zanim zaczniemy robić budyń i mieszać, aż się połączy z mlekiem, a dopiero potem zacząć wlewać mleko z mąkami mieszając, aż powstanie krem ;) Obydwa sposoby są dobre i krem wychodzi bardzo smaczny, więc jak wolicie ;))
Krem wylewamy na herbatniki. Rozsmarowujemy równomiernie. Wykładamy drugą warstwę herbatników. Wykładamy całą masę kajmakową i układamy kolejną warstwę herbatników.
Śmietanka:
~ 500 ml śmietany 18%
~ 1 galaretka pomarańczowa lub cytrynowa
~ 1/2 szklanki wrzątku
We wrzątku rozpuszczamy galaretkę, bardzo dokładnie mieszamy i odstawiamy do ostudzenia.
Śmietanę ubijamy ok. 5 minut, żeby lekko powiększyła objętość i się lekko spieniła. Dodajemy ostudzoną i lekko tężejącą galaretkę. Miksujemy i odstawiamy, aż całość zacznie lekko tężeć – będzie można nakładać łyżką na herbatniki. Wykładamy na wierzch łyżka po łyżce. Na wierzch wykładamy ostatnią warstwę herbatników.
Polewa czekoladowa:
~ 4 łyżki cukru
~ 4 łyżki wody
~ 2 łyżki masła
~ 2 łyżki kakao
Wszystko mieszamy w rondelku i podgrzewamy na małym ogniu. Zagotowujemy i zdejmujemy z ognia kilka razy, aż polewa zacznie gęstnieć (ok. 3-4 razy). Wylewamy na wierzch ciasta i rozsmarowujemy równomiernie. Możemy posypać na wierzchu posypką. Wstawiamy do lodówki na przynajmniej 2 godziny. Najlepiej kroić nożem umoczonym w gorącej wodzie. Smacznego :)
4 komentarze
super wygląda! :)
Najlepsze, właśnie jutro będę robić :D
ja akurat bez czekolady, ale cała reszta niesamowicie do mnie przemawia! ;)
pięknie Ci wyszło :) nie dziwię się, ze znika pierwsze :D