Podyniowałam już trochę w tym roku i powoli zaczynam też przerzucać się na inne potrawy, więc już dyniowy szał za nami. Ale jeszcze parę pomysłów zachowałam i myślę, że co jakiś czas jeszcze coś wskoczy, bo dynia pobędzie sobie troszkę na salonach (oby jak najdłużej :>). A na piękne święowanie zapraszam na danie nieskomplikowane, które na pewno podbije Wasze serca swoim smakiem i prostotą wykonania, a dokładnie omlet owsiany z dynią i ricottą. Za każdym razem, kiedy mam u ustach właśnie połączenie dyni i ricotty nie mogę nadziwić się, jakie to jest przepyszne! Aż słów brakuje, żeby wyrazić, jaki to zgrany duet, którego trzeba spróbować! Umilić może niejeden poranek, a na wieczór też się nada :> Zapraszam na przepyszny omlet owsiany z dynią i ricottą :)
Omlet owsiany z dynią i ricottą
(2 sztuki)
~ 9-10 łyżek płatek owsianych
~ 2 duże jajka
~ 300 g dyni (waga przed upieczeniem ;))
~ 150 g ricotty
~ 1 mały banan (można też po prostu dodać jakiś syrop – klonowy czy z agawy ;))
~ solidna szczypta cynamonu
Dynię wkładamy do piekarnika nagrzanego do 190 stopni i pieczemy ok. 35 minut (po tym czasie powinna być już miękka). Studzimy ją i za pomocą widelca miażdżymy na puree. Dodajemy do niej rozgniecione banana i ricottę. Dokładnie mieszamy.
Płatki zalewamy 1 szklanką gorącej wody i odstawiamy na 15 minut pod przykryciem, aż napęcznieją (można też to zrobić wieczorem, żeby było na rano ;)). Następnie dokładnie odciskamy wodę i dodajemy jajka. Dokładnie mieszamy i połowę masy wykładamy na rozgrzaną patelnię formując duży placek. Smażymy na średnim ogniu pod przykryciem ok. 5 minut, po czym bardzo ostrożnie przewracamy na drugą stronę (można zsunąć omlet na talerz i przyłożyć do patelni – łatwiejsza opcja niż przerzucanie ;)). Smażymy jeszcze minutkę i wykładamy na talerz. Tak samo smażymy drugiego omleta.
Na każdy omlet wykładamy po połowie dyniowej masy i posypujemy cynamonem. Składamy na pół. Jeżeli chcemy sprawić, żeby były bardziej chrupiące wrzucam ponownie na 1-2 minutkę na patelnię i smażymy z każdej strony. Podajemy najlepiej z masłem orzechowym. Smacznego :)
3 komentarze
hmm. dynia i ricotta. Ale to musi być smaczne :)
Póki sezon na dynie trwa można szaleć :D Jestem ciekawa tych zachowanych pomysłów ale i też innych z kategorii niedyniowych xD Omlet z pewnością smakował wybornie i był delikatny ;) Dorzuciłabym kakao xD
Teraz mam fazę na wszelkie omlety i placki, a więc będe musiała i takiego spróbować :)
https://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/