Brukselka z kukurydzą na maśle to kolejna propozycja na odczarowanie brukselki i muszę powiedzieć, że kolejna udana i niezwykle smaczna. Zainspirowałam się popularnym sposobem przyrządzania kolb kukurydzy na maśle i pomyślałam, a może by tak wrzucić do tego brukselkę. Bo może warto połączyć lekko gorzkawą brukselkę ze słodką kukurydzą… I okazało się, że to był strzał w dziesiątkę, bo warzywka wychodzą przepyszne! Smaki się pięknie dopełniają i wychodzi nam wspaniała dostawka do obiadu (lub osobne danie, ale oczywiście w większej ilości ;>). Tak więc brukselka z kukurydzą na maśle to bardzo dobry, zdrowy i szybki pomysł. A zresztą wiadomo, że nawet odrobina masła ma już ogromną moc, o czym przekonuje nas cały czas kuchnia francuska (choć tam nie istnieje takie coś jak “odrobina” masła ;p). Zapraszam :)

Brukselka z kukurydzą na maśle

~ 500 g brukselek
~ 1 mała kolba kukurydzy
~ 2 łyżki masła
~ sól, pieprz
~ 1 płaska łyżeczka suszonej natki pietruszki (lub świeżej oczywiście ;))

Kukurydzę gotujemy ok. 10-15 minut (te młodziutkie szybko się gotuję; jeśli używacie starszych potrzymajcie troszkę dłużej ;)). Odcedzamy i studzimy, a następnie obieramy z ziarenek.

Brukselkę najpierw dokładnie myjemy i gotujemy ok. 20 minut w osolonym wrzątku, aż będzie miękka i odcedzamy.

Masło wrzucamy na rozgrzaną patelnię i roztapiamy. Gdy zacznie bulgotać trzymamy jeszcze chwilę, żeby leciutko się zarumieniło. Dodajemy kukurydzę i mieszamy jeszcze momencik,  a następnie zdejmujemy z ognia. Dodajemy brukselkę i natkę pietruszki. Mieszamy i doprawiamy solą i pieprzem. Podajemy. Smacznego :)