Fit pączki twarogowe to pyszne pieczone pączki idealne na Tłusty Czwartek i nie tylko.
Tłusty Czwartek wydaje się bardzo ważnym świętem dla wielu Polaków. Muszę powiedzieć, że co roku jestem zdumiona widząc długość kolejki na warszawskiej Woli po, rzekomo, najlepsze pączki. A jestem jeszcze bardziej zdumiona, kiedy czytam na różnych portalach albo słyszę w telewizji, od której godziny niektórzy ludzie już w tej kolejce stoją.
Ja wielką fanką pączków nigdy nie byłam. Zawsze wygrywały u mnie twarogowe oponki serowe, w wersji tradycyjnej albo jako fit oponki pieczone. Zazwyczaj jakiś tam pączek trafia na mój talerz, ale raczej jak mi się gdzieś napatoczy.
Jednak wiem, że wiele osób kocha pączki, więc chcą jeść dużo i dobrze. Więc dla małego urozmaicenia proponuję dzisiaj fit pączki pieczone, które na pewno każdemu zasmakują.
Fit pączki twarogowe to pieczone pączki idealne
Nie są oczywiście tak tłuste i ciężkie jak tradycyjne. Jednak, mają w sobie coś pączkowego, a wypełnienie ich ulubionym nadzieniem to już gwarancja sukcesu. I można spokojnie zjeść ich więcej bez obaw, że rozboli brzuch albo ze będziesz się czuć ciężko na żołądku.
Oczywiście można je zrobić zawsze. Ja lubię upiec je w tygodniu, bo to łatwa zdrowa i sycąca przekąska. Dodatkowo, te pieczone pączki można nadziewać przeróżnymi nadzieniami. U mnie króluje pasta pistacjowa, ale wtedy już nie mogę o nich powiedzieć, że są bez cukru. No chyba, że w końcu zrobię domową pastę pistacjową ;)
Zachęcam więc do spróbowania. Mam nadzieję, że tą nazwą nie zdenerwuję pączkowych purystów. Jednak, to naprawdę pyszne bułeczki, które bardzo przypominają pączki. I osoby, które będą szukać fit alternatywy na Tłusty Czwartek dużo łatwiej znajdą je pod nazwą fit pączki niż fit bułeczki nadziewane ;)
Nie przedłużając, zapraszam na przepyszne pieczone pączki z twarogu. Mam nadzieję, że przyjmą się u Ciebie równie dobrze jak u mnie ;)
SKŁADNIKI
Ciasto:
- 250 g twarogu półtłustego zmielonego
- 1 jajko
- 130 g mąki pszennej lub orkiszowej
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3 łyżki erytrolu lub ksylitolu
- ew. kilka kropel ekstraktu waniliowego
Nadzienie i wierzch:
- 4 łyżki nadzienia: może być nutella / krem pistacjowy / konfitura / masło orzechowe (na każdy pączek ok. 1/2 łyżki)
- erytrol lub ksylitol zmielony na proszek
PRZYGOTOWANIE
- Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
- Do miski wrzucamy wszystkie składniki na ciasto. Mieszamy łyżką do połączenia - ciasto będzie kleiste, ale nie dodajemy więcej mąki.
- Wilgotnymi dłońmi (najlepiej ustawić sobie obok miseczkę do maczania dłoni) nabieramy porcje ciasta. Każdą rozpłaszczamy na placek na środek układamy wybrane nadzienie (1/2 łyżki) i zalepiamy. Układamy luźno na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
- Pączki pieczemy ok. 20 minut w rozgrzanym piekarniku, aż się pięknie zarumienią. Wyjmujemy i studzimy.
- Przed podaniem posypujemy mielonym erytrolem lub ksylitolem. Smacznego :)
4 komentarze
Świetna propozycja na Tłusty Czwartek. Dobrze rozumiem, że to autorski przepis? :)
Ja też jestem zwolenniczką oponek, ale te fit pączki wyglądają równie smacznie.
Dzięki za inspirację.
Na tłusty czwartek niektórzy szaleją. Taka pieczona wersja może być pyszna
Zapowiadają się świetnie. Z chęcią spróbuję