Placuszki z puddingu proteinowego z karmelizowanymi śliwkami to wyjątkowe placki z puddingu karmelowego w sezonowej wersji.
Proteinowe puddingi waniliowe, karmelowe, czekoladowe i pewnie jeszcze inne, które nadejdą, zaczęły się przewijać na moim Instagramie jakiś czas temu. Tak jak nigdy nie kupuję słodkich jogurtów, tak postanowiłam spróbować tych. I przekonałam się, że są nawet smaczne, ale nie lubię jeść ich bez niczego. Same w sobie są dla mnie ciut za słodkie i za budyniowate. Jednak, już jako nadzienie do naleśników albo nawet baza do ciasta na gofry, placki czy naleśniki sprawdzają się idealnie.
Zresztą już pokazywałam gofry waniliowe bez cukru, które idealnie pasowały mi do malin czy borówek. Teraz natomiast przyszedł czas na śliwki, a do nich najbardziej podpasował mi pudding karmelowy. I okazało się to naprawdę cudownym połączeniem.
Placuszki z puddingu proteinowego karmelowego są łatwe i szybkie
Śliwki to zdecydowanie nie moje ulubione owoce. Na surowo nigdy nie mam na nie ochoty, ale już zapieczone pod kruszonką, karmelizowane lub po prostu upieczone to już inna historia. Miąższ robi się soczysty i mięciutki, skórka już tak nie przywiera do podniebienia, a same zyskują lekko dymny posmak.
Te fit placuszki puddingowe podałam z karmelizowanymi śliwkami. Jednak, niech karmelizowanie śliwek Cię nie odstrasza, bo to tylko wrzucenie śliwek na patelnię i wymieszanie ich z miodem lub syropem. Wystarczy dosłownie minuta, żeby zrobiły się miękkie, soczyste i cudownie miodowe.
Takie placki z puddingu można też zrobić jako naleśniki. Wystarczy dolać 2- 4 łyżki wody do masy i usmażyć po prostu płaski duże naleśniki. Ja tym razem podstawiłam na okrągłe placuszki, ale zawsze można troszeczkę zakombinować. W każdej wersji jednak takie placki świetnie nadadzą się jako fit śniadanie, zdrowa przekąska, a nawet słodka kolacja. I jestem pewna, że to też świetny przepis dla dzieci ;) Zapraszam :)
SKŁADNIKI
- 200 g puddingu proteinowego karmelowego bez cukru
- 2 średnie jajka
- 2 łyżki mąki pszennej lub orkiszowej
- szczypta cynamonu
- 6-8 śliwek
- 2 łyżki miodu lub syropu klonowego
- 150 g ulubionego jogurtu (u mnie skyr)
- ew. odrobina tłuszczu do natłuszczenia patelni
PRZYGOTOWANIE
- Pudding, jajka, mąkę i cynamon wrzucamy do miski. Mieszamy trzepaczką do połączenia i pozbycia się grudek.
- Natłuszczamy patelnię w razie potrzeby, porządnie ją rozgrzewamy i zmniejszamy ogień na średni. Wykładamy porcje ciasta (1 placek to ok. 2 łyżki masy). Smażymy ok. 1 minuty i ostrożnie przewracamy. Przekładamy na talerz.
- Śliwki kroimy na połówki, pozbawiamy pestek i kroimy na mniejsze części. Wrzucamy na rozgrzaną patelnię. Dodajemy miód lub syrop. Mieszamy i dusimy ok. 1 minuty, aż zrobią się miękkie (uważamy też, żeby ich nie przypalić ;)).
- Na plackach układamy porcje jogurtu, a obok śliwki. Smacznego :)