Proteinowe placki dyniowe powstały, bo placki dyniowe to moja śniadaniowa miłość w okresie jesiennym. Nie jestem w stanie nawet policzyć kilogramów dyni, które piekę w sezonie. Nawet chyba nie chciałabym tego wiedzieć – to byłaby zatrważająca ilość ;)
Najczęściej pojawiają się u mnie dwuskładnikowe dyniowe placki z jabłkiem albo wegańskie dyniowe placki z tofu na wytrawnie. Jednak, ostatnio wymyśliłam sobie pyszne, puszyste i proste proteinowe placki dyniowe z owocami. Robi się je bardzo łatwo. Wystarczy wrzucić wszystko do miski i usmażyć, a smakują idealnie na ciepło, i na zimno. Ja uwielbiam jeść je zarówno na świeżo prosto z patelni, jak i wziąć na wynos.
Ja proteinowe placki dyniowe z owocami lubię maczać w jogurcie naturalnym. Już same w sobie są dość wilgotne i nie potrzebują specjalnie pomocy ;) Jeżeli nie macie albo nie korzystacie z odżywki białkowej (ja używam sojowej bezsmakowej), użyjcie po prostu mąki kokosowej lub z ciecierzycy :)
Proteinowe placki dyniowe z owocami
(8-10 sztuk)
- 1 duże jabłko (ok. 180 g)
- 1 banan
- 2 jajka
- 150 g puree dyniowego (lub 250 g dyni hokkaido upieczonej w 200 stopniach i zmiksowanej blenderem; waga przed pieczeniem)
- 40 g roślinnej odżywki białkowej bezsmakowej / mąki z ciecierzycy / maki kokosowej
- 1 duża łyżka mąki pszennej pełnoziarnistej / jaglanej (ok. 30-35 g)
- 1/2 łyżeczki cynamonu
Jabłko obieramy i kroimy w kosteczkę, a banany w plastry. Wrzucamy do miski.
Do owoców dodajemy jajka, puree dyniowe, odżywkę, mąkę, cynamon i 2-3 łyżki wody. Mieszamy dokładnie.
Rozgrzewamy lekko natłuszczoną patelnię i smażymy placki z każdej strony po ok. 2-3 minuty. Podajemy z jogurtem / syropem / masłem orzechowym. Smacznego :-)