Bardzo długo nie mogłam przekonać się do awokado. Nawet nie pamiętam, kiedy pierwszy raz je jadłam czy z czym wtedy podałam, ale przez wiele lat miałam do niego wstręt i zawsze mówiłam, że chciałabym je lubić, bo jest takie zdrowe i co rusz widziałam jakieś ciekawe przepisy z jego udziałem. Ale minęło parę lat, a że stwierdziłam, że moje gusta smakowe kompletnie się zmieniły i uzdrowotniły, więc dałam awokado jeszcze jedną szansę. I teraz jak kupuję dojrzałe, miękkie awokado to rzadko wytrzymuje u mnie dłużej niż jeden dzień. Co prawda jeszcze nie przekonałam się do wersji na słodko, ale uwielbiam na kanapkach, z wytrawną owsianką, podane z plackami czy tak jak dzisiaj w sałatce. Zapowiedziałam, że będą teraz głównie przepisy na szybko, a taka sałatka z serkiem wiejskim z awokado idealnie wpasowuje się w ten kanon. Jedna z moich ulubionych, bardzo pożywna i szybka. Ach, teraz aż szkoda mi, że wczoraj wykorzystałam całą sałatę, która mi została :( Chyba jutro pójdę na zakupy ;p A tymczasem zapraszam – sałatka z serkiem wiejskim z awokado przed Wami :)
Sałatka z serkiem wiejskim z awokado
~ 1 opakowanie mieszanki sałat
~ 5-6 plastrów szynki drobiowej
~ 2 pomidory
~ 1 duże awokado dojrzałe
~ 200 g serka wiejskiego
~ 1 jajko (ugotowane na twardo)
~ 1 mała łyżeczka musztardy
~ sól, pieprz
Szynkę kroimy w kostkę, pomidory oraz jajko drobno siekamy. Jajko mieszamy z serkiem wiejskim i musztardą (możemy również połączyć blenderem to wtedy powstanie „majonez”).
Wrzucamy wszystko do sałat i dokładnie mieszamy. Solimy i pieprzymy. Wykładamy porcje na talerze, a na wierzchu układamy obrane i pokrojone w plasterki awokado. Podajemy z pieczywem. Smacznego :)
3 komentarze
Ja awokado uwielbiam, ale mój pierwszy egzemplarz nie był zbyt udany – kupiłam twarde i myślałam, że takie się je ;p I teraz często dodaję go do sałatek, ale z serkiem wiejskim sałatki jeszcze nie jadłam ;)
Lubię sałatki ale bez mięsa :) Z serkiem wieskim kilka razy robiłam ;)
Jakoś za ricottą nie przepadam.. Mdła jest dla mnie i brokuły lekko mdłe :) Z brokułami to bym zjadła ale bez ricotty ;)
Co do filmu to możesz obejrzeć na kinomaniak.tv :)
Jestem ranny ptaszek ;) Tak jestem zaprogramowana.. budzę się wcześnie ale do 6.30 leżę w łóżku bo mi się nie chce wstawać.. chyba ze coś mi się przyśni to wtedy to zapisuje w pamiętniku :)