Chrupiące tacos z kurczakiem i dynią to rozgrzewające sycące tacos idealne na jesienne obiady, kolacje i przekąski.
Odkąd nauczyłam się robić idealne placki tacos, ta potrawa pojawia się u mnie regularnie. U mnie to zazwyczaj wegetariańskie tacos z serem. Tym razem poszłam jednak w bardziej jesienne klimaty i nadziałam moje placki pikantnym sosem na bazie kurczaka i dyni.
Dynia to warzywo, które towarzyszy mi prawie codziennie w okresie jesiennym. Uwielbiam ją i na słodko, i na słono. Najczęściej rano jem ją w gofrach dyniowych, a wieczorami dorzucam ją do szakszuki (przepis w moim e-booku Jesienne przepisy).
Dzięki szakszuce wiedziałam już, że dynia z pomidorami i awokado smakuje cudownie. Więc postanowiłam wykorzystać to w meksykańskich klimatach.
Chrupiące tacos z kurczakiem i dynią to pyszne tacos na każdą okazję
Przygotowałam więc fit pikantny pomidorowy gulasz z kurczakiem, papryką i dynią. Jeżeli chcesz, możesz dodać do niego również czerwoną fasolę oraz kukurydzę. Wtedy będzie jeszcze bardziej meksykańskie i sycące. Jednak, nie przesadź z kukurydzą, bo już dynia dodaje tutaj słodyczy.
I taki pomidorowy sos z dynią wykorzystałam jako nadzienie do tacos z kurczakiem. Obowiązkowo również powinien znaleźć się tam ser żółty. Pasuje on tutaj idealnie i bez niego nie ma tego przyjemnego serowego ciągnięcia, które przecież każdy z nas kocha.
Przed podaniem warto dodać do środka kilka plasterków awokado. Nie dość, że zbalansuje ono nieco pikanterię całości, to doda też kremowości. Mój mąż lubi też skropić nadzienie limonką. Ja nie przepadam, ale warto spróbować.
Takie tacos z kurczakiem nadadzą się na fit obiad albo nawet jako zdrowa kolacja. Świetnie też nadadzą się jako imprezowa przekąska na ciepło. Myślę też, że to świetne danie dla dzieci. Jednak, w ostatnim przypadku warto nie przesadzić z ostrością.
Mam nadzieję, że te zdrowe domowe tacos z kurczakiem zagoszczą u Ciebie regularnie. Taki obiad to idealny rozgrzewający obiad na jesień. Bardzo polecam!
SKŁADNIKI
- 10 placków taco z tego przepisu (z całego przepisu wychodzi właśnie 10 tacos)
Nadzienie:
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 250 g piersi kurczaka
- 2 czerwone papryki
- 200 g pieczonej dyni hokkaido (ok. 250 g surowej)
- 500 ml gęstej passaty pomidorowej
- 1 łyżeczka słodkiej papryki wędzonej
- 1/2 łyżeczki kminu rzymskiego
- 1/2 łyżeczki suszonego oregano
- 1/4 łyżeczki płatków chili lub ostrej papryki (ilość dostosuj do swojej tolerancji na pikantne jedzenie ;))
- sól, pieprz
- 10 plastrów sera żółtego (u mnie królewski, ok. 200 g)
- 2 łyżki oliwy lub masła klarowanego
Do podania:
- 2 miękkie awokado
- 1 pęczek świeżej kolendry lub natki pietruszki
- 1 limonka
PRZYGOTOWANIE
Nadzienie:
- Cebulę siekamy drobno lub w pióra, czosnek przeciskamy przez praskę, papryki kroimy w kosteczkę. Kurczaka kroimy w kosteczkę.
- Na dużej patelni rozgrzewamy oliwę lub masło. Gdy się rozgrzeje, dodajemy cebulę i czosnek. Smażymy 2-3 minutki i Dorzucamy kurczaka. Smażymy kilka minut, aż mięso dojdzie.
- Dodajemy paprykę. Zmniejszamy ogień na średni i smażymy ok. 1-2 minuty.
- Dodajemy dynię, passatę, 3-4 łyżki wody oraz przeprawy. Dusimy na średnim ogniu mieszając, aż warzywa zmiękną.
- Zdejmujemy z ognia.
Wykończenie:
- Na każdym placku taco układamy plasterek sera i nadzienie. Składamy je na pół lekko dociskając, żeby nadzienie rozeszło się po całym wnętrzu, ale nie wylatywało ;)
- Rozgrzewamy płaską suchą patelnię zmniejszamy ogień na średni i wrzucamy placki tacos smażąc je z każdej strony ok 1 minuty, żeby zrobiły się chrupiące.
- Gdy tacos się smażą, obieramy awokado i kroimy w cienkie plasterki.
- Tacos wykładamy na talerz. Do każdego wkładamy kilka plasterków awokado.
- Całość posypujemy posiekaną kolendrą i podajemy z ćwiartkami limonki, gdyby ktoś chciał sobie skropić nadzienie. Smacznego :)
