Chilli to jedno z tych dań, które trochę robią się same, nie ma przy nim dużo krojenia i zabawy, bo właściwie nasze główne zadanie to wrzucenie odpowiednich składników na patelnię i doglądanie jak się robi. Często więc robię je właśnie w trakcie tygodnia, bo nie dość, że smakuje super i na zimno, i na ciepło (a ja nie odgrzewam jedzenia w pracy) to jest sycące, krzepiące i można zrobić od razu porcję na 2 dni. A ostatnio przyrządziłam chilli con carne z dynią i muszę powiedzieć, że dodatek dyni idealnie się sprawdził i całość wyszła naprawdę przepyszna – przyjemnie pikantna, mocno pomidorowa, z wyraźną nutką kminu rzymskiego, a podana z awokado to już bajka w smaku. Już drugi raz robiłam chilli con carne z dynią i wiem, że na pewno nie ostatni, bo to danie jest takie łatwe, a takie dobre, że nie można go nie jeść. A na zabiegany tydzień nada się idealnie, polecam :)

Chilli con carne z dynią

(4-5 porcji)

~ 600 g mięsa mielonego wołowego
~ 1 duża cebula
~ 2-3 ząbki czosnku
~ 2 czerwone papryczki chilli
~ 2 duże papryki czerwone
~ 1 mała puszka kukurydzy (200 g)
~ 1 puszka pomidorów (ok. 400 g)
~ 150 g upieczonej dyni (czyli ok. 200 g surowej – pieczemy w 200 stopniach do miękkości i lekko stdzuimy)
~ ew. 1 puszka czerwonej fasoli (400 g)
~ sól, pieprz
~ 1 łyżeczka kminu rzymskiego
~ 1 łyżeczka słodkiej papryki
~ 1/2 łyżeczki suszonej kolendry
~ odrobina oleju
~ ew. świeża kolendra do posypania i awokado do podania

Papryczki chilli kroimy na połówki wzdłuż i ostrożnie nożem pozbywamy się pestek (uważajmy, żeby nie dotknąć palcami, bo może potem szczypać ;)). Cebulę, czosnek i ostre papryczki drobniutko siekamy. Wrzucamy na patelnię wysmarowaną odrobiną oleju. Smażymy 2-3 minutki i dorzucamy mięso. Zmniejszamy ogień na średni i smażymy kilka minut, aż mięso w miarę dojdzie (ok. 5 minut). Doprawiamy słodką papryką, kminem, suszoną kolendrą, solą i pieprzem. Dodajemy pokrojoną w paski paprykę i smażymy 2-3 minuty. Dodajemy puszkę pomidorów, kukurydzę i fasolę. Mieszamy i dusimy na średnim ogniu ok. 10 minut (sos musi się lekko zredukować). Jeżeli chcemy troszkę zagęścić można dodać 1 łyżkę przecieru pomidorowego. Doprawiamy solą i pieprzem w razie potrzeby i podajemy z ryżem posypane kolendrą z pokrojonymi w plasterki awokado. Smacznego :)