Chciałam zrobić coś lekkiego i pysznego na przekąskę i tak oto powstały muffinki ze szpinakiem i fetą. Do połączenia fety i szpinaku nie muszę chyba nikogo przekonywać, a w formie muffinki też smakują świetnie. Ja ostatnio odkryłam, że nawet wolę jeść wytrawne muffinki słodkie, więc muffinki z warzywami lub serem goszczą u mnie dużo częściej niż słodkie. Te muffinki ze szpinakiem i fetą uplasowały się zdecydowanie na podium muffinkowych wariacji, a dodatkowo robi się je bardzo łatwo i szybko. Bardzo polecam :)
Muffinki ze szpinakiem i fetą
(12 średnich lub 8 dużych sztuk)
~ 200 g świeżego szpinaku (moze być mrożony)
~ 200 g mąki
~ 2 łyżeczki proszku do pieczenia
~ 150 g fety
~ 1 duże jajko
~ 150 g jogurtu naturalnego
~ 2 łyżki oleju
~ sól, pieprz
Szpinak siekamy i gotujemy 5 minut w lekko osolonej wodzie. Odsączamy (możemy zmiksować blenderem na papkę jeśli chcecie, żeby muffinki były całe zielone ;)).
Mąkę mieszamy z proszkiem i szczyptą soli. Jajka ubijamy z olejem i jogurtem. Na niskich obrotach stopniowo dodajemy mąkę. Dodajemy szpinak i pokrojoną w kostkę fetę. Lekko mieszamy. Napełniamy papilotki do muffinek (polecam silikonowe, bo papierowe często są “problematyczne”). Pieczemy 20 minut w 180 stopniach.