Roślinne burgery to moja miłość od dobrych paru lat. Całkowicie wyeliminowały z mojego menu tradycyjne burgery z wołowiny, które teraz mi nawet specjalnie nie smakują i nie kuszą. Pamiętam pierwsze wizyty w Krowarzywa na początku studiów z moją przyjaciółką i naszą dziką ekscytację z każdego następnego burgera, który okazywał się jeszcze lepszy niż poprzedni. Dla mnie roślinne burgery to było cudowne odkrycie wegańskiej kuchni i całkowicie innej kuchni niż dotychczas znałam. Do dzisiaj mam do nich ogromny sentyment i pojawiają się bardzo często w mojej kuchni. Ostatnio pokazywałam Wam burgery z batatów, a choć już jest przepis na burgery z botwinki z ciecierzycą, mam dzisiaj kolejny troszkę inny – zapraszam na przecudowne, zdrowe i łatwe roślinne burgery z botwinki z ziarenkami słonecznika. Prażone ziarenka czynią tu naprawdę cuda, a burgery botwinkowe wychodzą przepyszne. Nie smażę ich w oleju (choć jeśli chcecie to możecie ;)), więc nie są tłuste, ciężkie, a ich smak i tak pozytywnie zaskakuje. Ja roślinne burgery z botwinki lubię podawać z surówką i kaszą, ale jeżeli jesteście fanami tradycyjnej bułki to też się idealnie sprawdzą. Zapraszam :-)
Roślinne burgery z botwinki
(8 burgerów)
~ 1 pęczek botwinki (buraczki i liście)
~ 100 g suchej kaszy jaglanej
~ 80-100 g ziarenek słonecznika
~ 5 łyżek mąki z ciecierzycy
~ 1 duża garść posiekanego szczypiorku
~ 1 mały pęczek koperku
~ 2 łyżki sosu sojowego
~ sól, pieprz
~ 1/2 łyżeczki czosnku granulowanego (można użyć świeżych ząbków)
~ 1-2 łyżki oleju
Kaszę jaglaną gotujemy wg przepisu na opakowaniu. Odstawiamy i studzimy.
Botwinkę bardzo dokładnie myjemy i osuszamy. Drobno siekamy. Gotujemy ok. 2-3 minuty w osolonym wrzątku. Odstawiamy.
Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni.
Ziarenka słonecznika podprażamy na suchej patelni. Wrzucamy je do miski. Dodajemy botwinkę i kaszę jaglaną. Miksujemy niedbale blenderem (nie chcemy uzyskać zupełnie jednolitej masy, ale tylko lekko ją połączyć).
Dodajemy mąkę, posiekany szczypiorek i koperek, sos sojowy, sól, pieprz, czosnek i olej. Wszystko mieszamy.
W wilgotnych dłoniach formujemy burgery. Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wkładamy do piekarnika i pieczemy ok. 30-35 minut. Wyjmujemy, odstawiamy na 5 minut i podajemy. Idealnie pasują do tzatziki, ale w bułce jako wegeburger też będą super smakować. Smacznego :-)