Sernik na zimno na spodzie z nutelli
Weekend, więc idealny czas na dalsze słodkości. Tym razem zapraszam Was na sernik na zimno, który ostatnio jest faworytem mojego taty. Mamy tutaj słodziutki spód z nutelli i sucharków, masę serową, a na wierzchu wiśnie z galaretką. Świetnie też pasowałyby tutaj maliny, ale wiśnie bardzo fajnie przełamują słodycz nutelli ;) Dla mnie serniki na zimno zawsze kojarzą się z latem i nie wyobrażam sobie, żeby jakiegoś nie wyczarować w tym czasie. Są łatwiejsze od tradycyjnych serników, a nie trzeba stać przy ciepłej kuchence (a akurat w ostatnich dniach chyba każdy szuka trochę chłodu ;p). A ten przepis na sernik na zimno jest bardzo łatwy i poradzi sobie z nim nawet początkujący cukiernik (potwierdzona informacja ;)). Zapraszam :)
Sernik na zimno na spodzie z nutelli
Galaretka:
~ 2 galaretki wiśniowe
~ 500 ml wody gorącej
~ 1 słoiczek wiśni z kompotu/świeżych malin
Galaretki rozpuszczamy w gorącej wodzie i odstawiamy. Zaczynamy brać się za spód czekając, aż zaczną tężeć.
Spód:
~ 1 mały słoiczek nutelli
~ 1/2 opakowania sucharków (ok. 150 g)
Sucharki ścieramy na tarce o jak najdrobniejszych oczkach (to jest najbardziej niewdzięczna czynność, ale potem będzie już tylko lepiej ;) i nie próbujcie działać blenderem, bo niestety tutaj nic nie da). Następnie mieszamy dokładnie z nutellą i wylepiamy dno tortownicy (o średnicy 28 cm).
Masa serowa:
~ 500 g twarogu półtłustego mielonego (najlepiej trzykrotnie!)
~ 400 ml śmietany 30%
~ 2 łyżki żelatyny
~ 1/2 szklanki gorącej wody
~ 1-2 łyżki cukru pudru (spód jest bardzo słodki, więc nie można przesadzić ;))
Żelatynę rozpuszczamy w gorącej wodzie i odstawiamy na chwilkę. Śmietankę ubijamy na sztywno. Pod koniec dodajemy cukier puder, a następnie porcjami dorzucamy twaróg cały czas miksując. Na sam koniec dodajemy żelatynę i miksujemy do połączenia. Wylewamy na przygotowany spód. Wstawiamy do lodówki.
Gdy galaretka zacznie tężeć dodajemy do niej owoce i spokojnie, łyżka po łyżce, wylewamy na wierzch. Wstawiamy do lodówki na przynajmniej 2 godziny do całkowitego stężenia. Smacznego :)
Uwielbiam serniki na zimno! :)
https://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Wygląda obłędnie. Strasznie Ci zazdroszczę, że mogłaś go zjeść ;)
Niebo w gębie! Pyszny serniczek! :)
Uwielbiam serniki na zimno, a ten wygląda bardzo smakowicie i kusząco :)
sernika się nie odmawia, nigdy ! hhh pyszny :)