Skrzydełka z kalafiora to jedna z moich ulubionych wegańskich przekąsek, którą bardzo często serwuję na obiad, bo idealnie pasują do pieczonych ziemniaków i surówek. Ich wykonanie jest superłatwe, smakują wszystkim (nawet zatwardziałym mięsożercom!), są pyszne, zdrowe i lekko chrupiące. Takie skrzydełka z kalafiora pokazywałam Wam już w paprykowej wersji, a dzisiaj mam dla Was skrzydełka z kalafiora curry, które idealnie sprawdzą się jako sylwestrowa lub karnawałowa przekąska. Smak curry jest fajnie wyczuwalny, ale nie dominuje i świetnie pasuje do kalafiora. Dla mnie takie skrzydełka to zawsze pewniak, a robi się je na tyle szybko i łatwo, że nawet jak obudzicie się godzinę przed gośćmi, to zdążycie ;-) Zapraszam – skrzydełka z kalafiora curry przed Wami :-)
Skrzydełka z kalafiora curry

(4 porcje)
~ 1 kalafior podzielony na różyczki (ok. 800 g)
~ 200 g mąki z ciecierzycy
~ 100 g mąki kukurydzianej
~ 2 szklanki wody
~ 1,5 łyżeczki mieszanki przypraw curry
~ 1 łyżeczka tymianku
~ 1 łyżeczka kminu rzymskiego
~ 1 łyżeczka czosnku granulowanego
~ 1/2 łyżeczki soli
~ solidna szczypta pieprzu
Piekarnik rozgrzewamy do 225 stopni.
Obydwie mąki wsypujemy do miski. Dodajemy wszystkie przyprawy, mieszamy i wlewamy wodę. Mieszamy i odstawiamy na 5 minut.
Sprawdzamy konsystencję – powinna być mniej więcej jak ciasta na pancakes – pomiędzy płynną i gęstą tak, żeby nie spływać z różyczek kalafiora. W razie potrzeby dolewamy wody lub dodajemy troszkę mąki z ciecierzycy.
Do miski wrzucamy różyczki kalafiora i dokładnie mieszamy, żeby mieszanka pokryła wszystkie różyczki. Układamy luźno na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy ok. 25 minut w rozgrzanym piekarniku.
Wyjmujemy i podajemy z sosami do maczania – może być sos pomidorowy, czosnkowy lub serowy (np. wegański sos serowy z ziemniaka). Smacznego :-)
