Jeżeli nie jesteście przekonani do tofu albo jeszcze nigdy go nie próbowaliście, musicie absolutnie zrobić te placki z tofu. To był właściwie mój drugi raz z tym serkiem, na pierwszy ogień poszedł burger z tofu, który był absolutnie fantastyczny i tylko zachęcił mnie do tofu-ekperymentowania. Przeglądając różne pomysły w Internecie natknęłam się właśnie na tofurniczki, czyli placki z tofu i ta niezwykle sympatyczna nazwa przesądziła sprawę. I od pierwszego kęsa już wiedziałam, że kocham tofu. Brakuje mi nawet słów, żeby opisać ich niezwykły i oryginalny smak. Istna rozkosz dla podniebienia. Absolutny mus do zrobienia!
Ja podałam na wytrawnie z sałatką z pomidorów, papryki i dressingu jogurtowo-majonezowego, ale w wersji na słodko z owocami i dżemem też można. Ale moje serducho głównie podbiły te na wytrawnie <3
Tofurniczki, czyli placki z tofu
~ 300 g tofu naturalnego
~ 1 jajko
~ 2 łyżki mąki (pełnoziarnistej)
~ 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
~ przyprawa warzywna (typu vegeta), pieprz
~ szczypiorek
Serek rozdrabniamy widelcem. Mieszamy dokładnie z mąką, proszkiem i jajkiem. Doprawiamy i dodajemy posiekany szczypiorek. Mieszamy wszystko ładnie i smażymy na rozgrzanej patelni z obu stron. Podajemy na wytrawnie lub na słodko wg upodobań. Ja podałam z sałatką (1 opakowanie mieszanki sałat, 2 pomidory, 0,5 papryki czerwonej 1 łyżka jogurtu, 1 łyżka majonezu, sól, pieprz ;)) Smacznego :)
5 komentarzy
Wyglądają na bardzo smaczne. Porywam przepis na śniadanie ;)
ciekawy przepis, zapisuję :)
Ten przepis jest w takim razie dla mnie. Nie jestem fanką tofu, do tej pory nic z jego dodatkiem mnie nie zachwyciło na tyle żebym chciała taką potrawę zjeść jeszcze raz. Może Twoim plackom się touda
Dlaczego zwracasz się do swoich czytelników wyłącznie w formie żeńskiej? My mężczyźni czujemy się dyskryminowani. :(
Ojej, przepraszam za ten rażący błąd :* Będę teraz bardziej uważna!