Wegańska babka wielkanocna to przepyszna, łatwa, mięciutka i puszysta babka na Wielkanoc bez jajek i bez mleka.
Myślałam, że żadna babka nie przebije najbardziej puszystej babki zrobionej na mące ziemniaczanej. Jednak okazuje się, że bez jajek może wciąż być równie pysznie i tylko ciut mniej puszyście ;)
Ja nigdy nie byłam wielką fanką babek. W związku z zalewem bardziej fikuśnych ciast typu ciasto 3 bit czy snikers, jako dziecko babka była bardzo nisko na mojej liście ulubionych słodyczy. Jednak dorosłam i zdałam sobie sprawę, że to właśnie tradycyjne wypieki są najlepsze. I takie właśnie teraz najchętniej piekę.
Wegańska babka wielkanocna na wegańską i nie wegańską Wielkanoc

Wiele osób może myśleć, że wegańskie wypieki, czyli wypieki bez jajek są skazane na porażkę. W końcu od zawsze jajka, masło i mleko to były podstawy wielu ciast. Jednak okazało się, że jak się chce to można upiec wspaniałe pięknie wyrośnięte i piękne ciasta bez użycia tych składników. Z premedytacją albo po prostu, kiedy już się skończą ;)
Wegańska babka będzie więc idealna na wegański stół wielkanocny. Jednak równie cudownie sprawdzi się też na nie wegańskich świętach, bo jest po prostu pyszna. Delikatna, mięciutka, lekka, nie za słodka.
Dla dodania jej więcej słodkości, wystarczy przygotować lukier. Ja postawiłam tym razem na cukier puder na wierzchu. W moim odczuciu takie oproszenie jej cukrem pudrem dodało jej jeszcze więcej lekkości i delikatności. Jednak dopasuj przybranie pod swoje gusta. Ja tylko zasugeruję, że tutaj cudownie by się sprawdził lukier cytrynowy :)
Nie przedłużając ta drożdżowa babka wielkanocna to przepis idealny na babkę. Jest łatwy, przyjemny do robienia i zawsze wychodzi. Nie śpiesz się tylko z ciastem. Drożdże potrzebują 2 okazji do wyrastania, więc pozwól im spokojnie robić swoje zarówno po zagnieceniu ciasta, jak i po przełożeniu do formy ;)

SKŁADNIKI
- 200 ml mleka roślinnego (u mnie sojowe)
- sok z 1/2 cytryny
- skórka starta z niewoskowanej cytryny
- 2 łyżki oleju roślinnego
- 250 g mąki pszennej (+ ok. 50 g do podsypywania w razie potrzeby ;))
- 1 opakowanie drożdży suszonych (ok. 7 g)
- 1/2 szklanki cukru (ok. 70 g)
- szczypta soli
- na wierzch: cukier puder / lukier
PRZYGOTOWANIE
- Do małego rondelka dodajemy mleko, sok z cytryny, olej i skórkę z cytryny. Podgrzewamy chwilkę na średnim ogniu, aż osiągną letnią temperaturę.
- Do dużej miski dodajemy 250 g mąki, cukier, sól i drożdże. Mieszamy dokładnie.
- Do mąki dolewamy mokre składniki i przez kilka minut wyrabiamy ciasto podsypując mąką w razie potrzeby. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 2 godziny do wyrośnięcia.
- Po tym czasie foremkę na babki (ok. 2 l) smarujemy dokładnie olejem i oprószamy mąką w środku. Ostrożnie przekładamy do niej ciasto. Ponownie odstawiamy pod przykryciem na 2 godziny. W tym czasie powinna podwoić swoją objętość.
- Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni.
- Wkładamy babkę i pieczemy ok. 30 minut. Wyjmujemy i studzimy.
- Babkę odwracamy do góry dnem, przykrywamy ściereczką i delikatnie uderzamy ją drewnianą łyżką, żeby łatwiej wyszła z formy. Przekładamy ją na talerz.
- Wierzch posypujemy cukrem pudrem lub polewamy lukrem. Przechowujemy pod przykryciem, żeby nie wyschła. Smacznego :)


3 komentarze
Wygląda pięknie i napewno bardzo dobrze smakuje.
Ciasto jest bardzo lepkie wręcz powiedziałbym że lejące. Co zrobiłam nie tak?🤷♀️🤔
Ojej bardzo mi przykro – może to wina mąki? Czasem różnią się zawartością glutenu i trzeba dosypać troszkę więcej. Mam nadzieję, że mi wszystko jakoś się upiekła…