Tort z musem czekoladowym z białej i ciemnej czekolady to tort, ktory wymyśliłam na świętowanie zbiorowych urodzin moich braci i własnych.
Wszyscy jesteśmy z października, więc zawsze umawiamy się na jeden rodzinny weekend, kiedy świętujemy. A przecież nie może się obejść bez pysznego tortu.
Zawsze jest to tort na bazie biszkoptu. Najczęściej tort ze śmietanką i owocami, jak tort ze śmietanką i malinami albo czekoladowy tort z malinami. Tym razem jednak w zamrażalniku nie uchowały się żadne letnie owoce, więc ochoczo poszłam w tort czekoladowy. I to wyjątkowy, bo podwójnie czekoladowy!
Tort z dwoma musami czekoladowymi, czyli idealny tort dla czekoladoholików

Stworzyłam go łącząc dwie bardzo lubiane w moim domu musy do tortów. Obydwa lekkie, delikatne i słodkie na bazie śmietanki i mascarpone. I obydwa z dodatkiem czekolady, ale innego rodzaju.
Powstało więc połączenie delikatnego, puszystego biszkoptu ze słodkim musem z białej czekolady i, ciut mniej słodkim, ale równie smacznym musem z ciemnej czekolady. I ten tort czekoladowy to był strzał w dziesiątkę.
Tort jest słodki, ale nie przesłodzony. Idealnie pasuje do popołudniowej herbatki lub kawy. Jest mięciutki i wręcz rozpływa się w ustach. Bardzo łatwo zrobić też przy nim mały błąd nie wyjmując wcześniej mascarpone z lodówki lub nie mieszając go dostatecznie szybko z roztopioną czekoladą. Skutkuje to kawałkami stężałej czekolady, która chrupie między zębami przy niektórych widelcach lądujących w ustach. Jednak, jak dla mnie to bardzo przyjemny błąd ;)
Ten tort został trochę też zainspirowany smakiem lodów z toruńskiej lodziarni Lenkiewicz. Wystarczy raz wybrać się do Torunia, żeby wiedzieć o jej istnieniu. Ja mieszkając w Toruniu, często chodziłam do niej z koleżankami i choć wręcz nadużywałam ich smaku jogurtowego z żurawiną, to czasem udało mi się posmakować czegoś innego. I jednym z tych smaków było właśnie biała-ciemna czekolada, która zachowywala idealny balans w swojej słodkości i czekoladowości dzięki kontrastowi.
I ten tort z musem czekoladowym też to idealnie robi. Bardzo zachęcam do próbowania. Jest na tyle uniwersalny, że będzie smakował każdemu. W końcu czekoladę przecież kocha, może mniej lub bardziej, ale wciąż, każdy ;)

SKŁADNIKI
Biszkopt:
- 5 jajek
- 5 łyżek wody
- 1 i 1/4 szklanki cukru
- niepełna szklanka mąki ziemniaczanej (ok. 5/6 szklanki ;))
- niepełna szklanka mąki pszennej (ok. 5/6 szklanki ;))
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- do nasączenia: 3 łyżeczki ekstraktu waniliowego i 6 łyżeczek herbaty
Mus czekoladowy ciemny:
- 250 s serka mascarpone
- 100 g gorzkiej czekolady (lub deserowej)
- 250 ml śmietanki 30%
- 1/2 szklanki cukru pudru
Mus czekoladowy jasny:
- 250 s serka mascarpone
- 100 g białej czekolady
- 250 ml śmietanki 30%
- 1/4 szklanki cukru pudru
PRZYGOTOWANIE
Biszkopt:
- Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni.
- Żółtka, wodę i 1/2 szklanki cukru ubijamy na puszystą i jasną masę. W osobnej misce ubijamy na sztywno białka, w połowie ubijania dodajemy resztę cukru.
- Masę żółtkową i ubite białka mieszamy delikatnie łyżką. Dodajemy wymieszane w misce mąki z proszkiem i kakao. Ponownie mieszamy delikatnie łyżką.
- Masę przelewamy do wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy i ok. 35 minut (sprawdzamy patyczkiem czy jest już przepieczony). Studzimy.
- Kroimy 3 równe blaty.
- Nasączamy herbatą lub ekstraktem waniliowym wymieszanym z wodą.
Mus czekoladowy ciemny:
- Czekoladę roztapiamy kąpieli wodnej. Lekko studzimy, ale jeszcze ciepłą mieszamy z serkiem.
- Śmietankę ubijamy na najwyższych obrotach miksera, pod koniec dodając cukier.
- Śmietankę mieszamy z serko-czekoladą. Wstawiamy do lodówki na 10 minut.
- Mus wykładamy na pierwszy blat równomiernie rozsmarowując. Układamy na nim drugi blat.
Mus czekoladowy jasny:
- Czekoladę roztapiamy kąpieli wodnej. Lekko studzimy, ale jeszcze ciepłą mieszamy z serkiem.
- Śmietankę ubijamy na najwyższych obrotach miksera, pod koniec dodając cukier.
- Śmietankę mieszamy z serko-czekoladą. Wstawiamy do lodówki na 10 minut.
- Połowę musu wykładamy na drugi blat. Przykrywamy trzecim.
- Resztę kremu rozsmarowujemy na wierzchu i po bokach. Do boków przyklejamy okruszki ciastek lub startą czekoladę.
- Schładzamy przynajmniej 2 godziny. Podajemy. Smacznego :)

1 komentarz
Ekstra torcik. Świetna bomba czekoladowa