fbpx

Hummus z bobu – najbardziej sezonowy hummus ever

by Kucharka w baletkach

Bób i fasolka szparagowa to warzywa, które najbardziej kojarzą mi się z latem. Bób najczęściej ląduje u mnie w sałatce z jajkiem i awokado albo w kremie z bobu, a fasolka przewija się przez różne dania typu wegańskie naleśniki z hummusem, risotto z serem camembert, tarty z fetą, aż po najzwyczajniejszą wersję ugotowaną i tyle. Ale dzisiaj mam dla Was coś absolutnie wyjątkowego i bardzo łatwego, czyli hummus z bobu. Uwaga, bo jeśli zrobicie go raz, będziecie go powtarzać non-stop. Zawsze kiedy go przyrządzam w bobowym sezonie sama już nie wiem czy bardziej lubię ten czy ten tradycyjny z cieciorki, ale to chyba jak wybieranie ulubionego dziecka – niemożliwe ;-) Świetnie pasuje do kanapek, naleśników czy po prostu jako dip. Ja hummus z bobu absolutnie uwielbiam i mam nadzieję, że skorzystacie z przepisu jak najszybciej :-)

Hummus z bobu

~ 500 g bobu
~ 3-4 łyżki pasty sezamowej tahini
~ 2-3 łyżki zimnej wody
~ 2-3 łyżki soku z cytryny
~ 2 ząbki czosnku
~ 1/2 łyżeczki soli
~ do podania: pestki granatu i posiekana natka pietruszki, oliwa z oliwek

Bób gotujemy do miękkości (młody bób potrzebuje ok. 6-7 minut, starszy troszkę więcej, więc najlepiej po 6 minutach sprawdzić miękkość ;-)). Lekko studzimy i obieramy.

W blenderze umieszczamy ugotowany bób, tahini, wodę, sok z cytryny i przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku. Miksujemy dokładnie blenderem dolewając troszkę wody, aż hummus będzie miał kremową gładką konsystencję. Doprawiamy solą i przekładamy do miseczki.

Przed podaniem możemy posypać granatem i posypać natką pietruszki (bo cudownie tutaj pasują ;-)), ale nie jest to konieczne. Świetnie smakuje na kanapkach, jako dip albo w naleśnikach. Smacznego :-)

coś na dokładkę?

2 komentarze

Konrad 2 lipca 2020 - 18:12

Taki hummus bardzo lubię :)

Odpowiedz
Be4ealthy 12 lipca 2020 - 12:41

Super alternatywa dla klasycznego hummusu, koniecznie wypróbuje <3

Odpowiedz

Skomentuj

Close